Klubowe Mistrzostwa Świata. Maciej Skorża ocenił szanse swojej drużyny w meczu z Manchesterem City. "Nie sądzę, żeby było to niemożliwe"

Były trener Lecha Poznań robi furorę w Kraju Kwitnącej Wiśni. Przede wszystkim wiosną pokonał saudyjskie Al-Hilal i wygrał tym samym Azjatycką Ligę Mistrzów. Dzięki m.in. temu triumfowi jego Urawa Red Diamonds zagra teraz w półfinale z angielskim Manchesterem City.

Wcześniej w ćwierćfinale bez problemów podopieczni polskiego szkoleniowca uporali się z meksykańskim Club Leon (1:0). Jak będzie tym razem z triumfatorem europejskiej Ligi Mistrzów?

Po meczu z meksykanami Skorża wypowiedział się na temat szans swojej drużyny przeciwko ekipie Josepa Guardioli. Przyznał, że wierzy, iż nie będą całkowicie bez szans w starciu z europejskim gigantem. Dla niego i jego podopiecznych najważniejszy jest triumf w całym turnieju. Zdradził jak będzie motywował piłkarzy.

- Powiedziałem im po meczu, że jesteśmy tylko dwa mecze od zostania mistrzami świata. Myślę, że musimy podtrzymać to marzenie. Nie sądzę, żeby to było niemożliwe

- powiedział Skorża, cytowany przez portal "Meczyki.pl".

Świetne występy japońskiej drużyny prowadzonej przez Polaka nie obiły się bez echa. Co ciekawe - polskim szkoleniowcem interesują się nawet kluby Arabii Saudyjskiej, gdzie mógłby zdecydowanie więcej zarobić na lukratywnych kontraktach oferowanych przez szejków.

Przez chwilę nawet był rozważany jako kandydat na selekcjonera reprezentacji Polski. Spekulacje jednak zostały bardzo szybko ucięte. Obecnie nieznana jest przyszłość 51-latka.

Początek meczu półfinałowego z Manchesterem City we wtorek o godz. 19:00 czasu polskiego.

Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ