Korona z dorobkiem 31 punktów zajmuje obecnie 13. miejsce w ligowej tabeli. Obecnie do ósmej Jagiellonii traci cztery punkty i chociaż kielczanom trudno będzie wywalczyć awans do grupy mistrzowskiej, trener Marcin Brosz nie przekreśla szans swojego zespołu.
- W sporcie nie ma rzeczy niemożliwych i nierealnych. Dopóki piłka w grze, to wszystko jest otwarte. Nie rozpatrujemy tego w kategoriach matematycznych. Chcemy mecz z Termalicą rozegrać najlepiej jak potrafimy i jedziemy do Niecieczy w określonym celu, wrócić do Kielc ze zdobyczą punktową. - podsumował Brosz.
W sobotę Korona podejmie przed własną publicznością dziesiątą Termalicę. Do starcia z beniaminkiem przystąpi bez kilku piłkarzy.
- Mamy parę problemów zdrowotnych, ale myślę, że do soboty zrobimy wszystko, aby ci zawodnicy byli do dyspozycji. Mam tutaj na myśli głównie Serhija Pyłypczuka. Z chorobą od dłuższego czasu zmaga się też Michał Przybyła i to jego występ stoi pod największym znakiem zapytania - wyjaśnił szkoleniowiec Korony.
źródło: Korona Kielce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?