- Kluby z najwyższych lig jakoś z tego wybrną. Z nami będzie trudniej. Niektórzy sponsorzy zamrozili już wsparcie – mówi legendarny Toni Polster. Jego zespół w 2020 roku w Regionallidze zanotował 2 zwycięstwa. 7 marca pokonał u siebie Leobendorf 2:1, a Mikołajczyk został nominowany do jedenastki kolejki jednego z renomowanych portali. – Piękne wyróżnienie, szło nam bardzo dobrze, awansowaliśmy na siódme miejsce w tabeli, a tu nagle… - mówi Mikołajczyk.
Epidemia koronawirusa sprawiła, że wszelkie rozgrywki i treningi zostały zawieszone. Polski piłkarz na razie nie może chodzić też do swojej innej pracy. – Dziś Wiedeń to opustoszałem miasto, ludzie pochowali się w domach – dodaje były klubowy kolega Macieja Żurawskiego z Porońca, który musiał się pogodzić na wstrzymanie wypłat z klubu. – Takie są realia, u nas i tak nie jest najgorzej, bo mamy Toniego Polstera, człowieka legendę – podkreśla Mikołajczyk, który zdecydował się na podjęcie pracy w roli kuriera. Za parę dni w rękawiczkach i maseczce będzie rozwoził paczki. Mieszkańcy Wiednia poważnie podeszli do zaleceń i wierzą w zwycięstwo z korona wirusem. – Ludzie się pilnują, przestrzegają zaleceń. Wierzymy w pokonanie wirusa i powrót normalnego życia – zapewnia Kamila Badower, kielczanka z Bocianka, która mieszka w Wiedniu, ale tęskni za rodzinnymi stronami. Koronie może życzyć wszystkiego najlepszego, ale tej z Kielc i nie wirusowi. – Korzystając z okazji pozdrawiam kielczan – mówi Kamila i jak cały Wiedeń czeka na przełom.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?