Kosta Runjaic: Ze Stalą dobrze funkcjonował nasz atak, mieliśmy też szczęście

Adam Majewski, Stal
Gratuluję zwycięstwa Pogoni. Z przebiegu spotkania wygrał zespół lepszy. Postawiliśmy na defensywę i w I połowie był skutek. Straciliśmy 4 bramki po stałych fragmentach gry, boli, że po pierwszym karnym i naszej ręce. Nie chcę oceniać, bo jest VAR.

Flis przed meczem zgłosił, że jednak uraz z ostatniego tygodnia nie pozwoli mu grać, więc dokonaliśmy roszady w składzie.

Nie chcę porównywać naszych ostatnich spotkań, choć bramki traciliśmy na początku II połów. Wtedy z gry, teraz z karnego po ręce.

Kosta Runjaic, Pogoń
Myślę, że to było nasze zasłużone zwycięstwo, także w takich rozmiarach. Już w I połowie byliśmy ambitni, graliśmy do przodu, w strzałach 13:1, ale tak w piłce bywa, że rywal może wykorzystać jeden nasz błąd. I tak było. W przerwie byliśmy spokojni, wiedzieliśmy, że jesteśmy w stanie odwrócić mecz. Dziś bramki padły w dobrym momencie. Mieliśmy dość siły i energii na całe spotkanie i walkę o zwycięstwo. Przeciwnik miał sytuację na 2:3, ale dziś wszystkie detale poszły po naszej myśli.

Dwójka napastników – skorygowałem ustawienie w przerwie, bo chciałem Carlosa na boisku po bardzo dobrym treningu. Chciałem jakiegoś impulsu dla drużyny. Już w I połowie było sporo szans, ale zostanę przy swojej opinii, że ilość akcji nie zależy od liczby napastników. Dziś było dobre wykonanie, trochę szczęścia.

Kamil Grosicki – jeszcze nie widziałem go w treningu, jest w trakcie testów medycznych, które dadzą nam odpowiedź, w jakim miejscu jest. Ta sprawa była wewnątrz klubu, trzymaliśmy w tajemnicy rozmowy. Wydawało się nam, że to będzie dobry ruch. Jestem wdzięczny, że klub zdecydował się go zatrudnić. Jego jakości często nam brakowało w ostatnich miesiącach, więc liczę, że mocno nam pomoże na skrzydle.