Krajobraz przed derbami Dolnego Śląska: Wkurzony Pich, Živec ma być gotowy

Piotr Janas
Piotr Janas
Waldemar Sobota na tę chwilę nie trenuje z resztą drużyny
Waldemar Sobota na tę chwilę nie trenuje z resztą drużyny FOT. Paweł Relikowski
Piłkarze Śląska Wrocław i KGHM Zagłębia Lubin przygotowują się do niedzielnych derbów Dolnego Śląska. Sprawdzamy co słychać w obozach obu zespołów przed tym meczem.

Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław

Piłkarze Śląska Wrocław po szczęśliwym remisie z Piastem w Gliwicach w poprzedniej kolejce spokojnie trenują na własnych obiektach. Co ważne, w drużynie nie ma nowych urazów. Są za to rekonwalescenci. Jednym z nich jest Waldemar Sobota, który w ostatnim czasie zmagał się z urazem pleców. Podczas środowego treningu, który przez pierwsze 45 min był otwarty dla przedstawicieli mediów, 18-krotny reprezentant Polski nie trenował z zespołem. Wciąż realizuje indywidualny plan treningowy.

W pojedynkę przy Oporowskiej pracuje także Marcel Zylla. Młodzieżowy reprezentant naszego kraju w połowie maja doznał naderwania więzadeł stawu skokowego. Musiał przejść zabieg i od tamtej pory dochodził do zdrowia i rehabilitował się w rodzinnym Monachium. Raczej nie należy się spodziewać, że szybko wróci do kadry meczowej, zwłaszcza że pozycja nr 10 jest mocno obsadzona.

Z tego względu Śląsk odrzucił możliwość pozyskania Filipa Marchwińskiego. Pomocnik Lecha Poznań był oferowany WKS-owi przez reprezentującą go agencję. W grę wchodziło wypożyczenie bez opcji wykupu, więc tym bardziej wrocławianie nie byli zainteresowani. Wprawdzie Jacek Magiera preferuje ustawienie z dwoma ofensywnymi pomocnikami, ale może tam wystawiać: Mateusza Praszelika, Roberta Picha, Cayetano Quintanę, Petra Schwarza, Rafała Makowskiego czy Javiera Hyjka, który dał bardzo dobrą zmianę w Gliwicach. Do tego w rezerwach dojrzewają Przemysław Bargiel czy Adrian Bukowski, już teraz zbierający dobre recenzje za występy w eWinner 2 lidze.

Kibiców zmartwił nieco wtorkowy wpis na Instagramie Picha, który wrzucił czarno-białe zdjęcie z podpisem, który po polsku brzmi: „Dziękuję wszystkim za pozytywne wiadomości. Wierzyłem i nadal wierzę, ale na niektóre rzeczy nie mamy wpływu”. Kibice zaczęli się zastanawiać, czy nie chodzi o uraz lub ewentualne odejście Słowaka, ale jak dowiedzieliśmy się w klubie, był to wyraz rozgoryczenia 32-latka, który znów znalazł się tylko w szerokiej kadrze reprezentacji Słowacji, a w ścisłej ponownie go zabrakło.

W Lubinie nastroje po laniu, jakie „Miedziowi” dostali w miniony weekend w Płocku (porażka z Wisłą w meczu na wodzie 0:4), do najlepszych należeć nie mogą. Niemniej trener Dariusz Żuraw ma do dyspozycji niemal wszystkich piłkarzy, włącznie z Sašą Živcem, którego z ostatniego spotkania wyeliminował uraz przywodziciela. Nie było to jednak nic poważnego i Słoweniec jest wprowadzany do zajęć. Na derby ma być gotowy.

Zabraknie tylko kontuzjowanych od dawna Damiana Oko i Jakuba Żubrowskiego. Być może szansę debiutu otrzyma pozyskany ostatnio Rosjanin Ilja Żyguliow.

Zagłębie angażuje wolontariuszy, których szuka wśród swoich kibiców, mających pomagać w promowaniu nadchodzących wydarzeń, w tym oczywiście derbów ze Śląskiem. Klub robi co może, by zachęcić jak najszersze grono fanów do pojawienia się na tym spotkaniu. Przypomnijmy, że na wniosek policji na derby nie zostanie wpuszczona zorganizowana grupa kibiców Śląska Wrocław.

Niedzielny mecz w Lubinie rozpocznie się o godz. 15. Transmisja na antenie Canal+Sport.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24