Kto był najlepszym piłkarzem polskiej reprezentacji na Euro 2016

Piotr Mandrysz, trener

Z przebiegu pięciu spotkań jakie rozegrała nasza reprezentacja na tych mistrzostwach najlepszym zawodnikiem dola mnie był Kuba Błaszczykowski. Dał drużynie najwięcej, strzelił dwie bramki, asystował przy golu Arka Milika. Uważam, że głównie dzięki jego dobrej grze zaszliśmy tak daleko na tych mistrzostwach. Strzelił przecież ważną bramkę z Irlandią, wygraliśmy mecz i mogliśmy już grać swobodniej. To, że nie strzelił karnego z Portugalią aboslutnie nie obniża jego wysokiej noty. Nie tacy zawodnicy nie strzelali karnych.

Mariusz Śrutwa, były piłkarz

Nikt nie zagrał życiowego turnieju, ale bardzo podobali mi się Jakub Błaszczykowski i Grzegorz Krychowiak.Nie można mieć pretensji do Kuby, że nie strzelił karnego, był osobą wiodącą, często brał ciężar gry na swoje barki, dał nam ważne punkty. Piłka jest przewrotna, częto tak jest, że najlepszy na boisku piłkarz nie ma szczęścia i marnuje sytuację meczową albo - jak w przypadku Błaszczykowskiego - nie strzela karnego. Nie miała szczęścia na tych mistrzostwach Arek Milik, ale mnie się podobał, jest jeszcze młody i kariera stoi przed nim otworem. Fajnie, że nasi piłkarze dali nam tyle radości i pokazali, że trzeba ich szanować, że mogą być groźni dla najlepszych.

Edward Socha, menedżer piłkarski

Dla mnie nikt nie zawiódł, cała drużyna grała kapitalnie, z zaangażowaniem. Wszyscy zasłużyli na duże brawa od Fabiańskiego w bramce po Pazdana, Błaszczykowskiego, Krychowiaka a kończąc na Lewandowskim. Kapitan wreszcze pokazał, że można na niego liczyć, strzelił bramkę. Ten turniej każe nam patrzeć z nadziejami na przyszłość, wkrótce będą eliminacje mistrzostw świata i tam też nasza reprezentacja powinna powalczyć o dobry wynik.

Marek Motyka, trener

Wyróżnić jednego zawodnika byłoby krzywdzące dla pozostałych. Nie mieliśmy słabych punktów, wszyscy grali znakomicie. Pazdan stał się ulubieńcem maskotką, choć wcześniej wielu w niego wątpiło. Dobrze zaprezentował się grosicki, Błaszczykowski. Szczerze współczuje temu chłopakowi, to były jego mistrzostwa, uderzył świetnie przy słupku, ale miał pecha, że akurat tam rzucił się bramkarz Portugalii. Raz się jest w niebie raz w piekle.

Zdzisław Podedworny, były trener reprezentacji olimpijskiej Polski

Zdecydowanie na plan pierwszy wybijała się trójka zawodników: Fabiański, Pazdan i Błaszczykowski. Fabiański pojechał na Euro jako rezerwowy, drugi bramkarz, wskoczył do składu i nie zawiódł, bronił bezbłędnie. Przed mistrzostwami mówiło się, że najsłabszym ogniwem zespołu będzie Pazdan, a okazał się jednym z najmocniejszych punktów. Szybki, sprawny, zawsze był tam gdzie powinien. I w końcu Błaszczykowski. Grał znakomicie, harował na boisku i szkoda, że nie udało mu się przypieczętować tego jeszcze golem z rzutu karnego.

*EURO 2016: Transmisje, relacje, zdjęcia i filmy wideo
*Reforma edukacji, czyli diabeł tkwi w szczegółach SPRAWDŹ
*Miss Polski 2016 OTO FINALISTKI Zobacz zdjęcia [a]
*[a]https://dziennikzachodni.pl/wakacyjne-wyjazdy-2016-tych-krajow-lepiej-nie-odwiedzaj-msz-odradza/ga/10174182/zd/19050726
*Polska ma najpiękniejsze kibicki na Euro 2016 [ZDJĘCIA] Oto dowód
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"