2 z 8
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
*Maciej Janowski najprawdopodobniej nie wystąpi w...

Laguta vs Lindgren, Kowalski vs Cierniak – pojedynki w finale PGE Ekstraligi

Maciej Janowski vs Bartosz Zmarzlik

*Maciej Janowski najprawdopodobniej nie wystąpi w niedzielnym finale

Pierwszy to żywa legenda Sparty Wrocław, drugi zasłużył sobie na pomnik w Stali Gorzów, którą opuścił przed sezonem 2023. Wieloletni liderzy reprezentacji Polski, w tym roku na Stadionie Olimpijskim przeżywali wyjątkowe chwile w swojej reprezentacyjnej karierze. Film, na którym rozemocjonowany Zmarzlik przeżywał bieg z udziałem Janowskiego na wagę Drużynowego Pucharu Świata, przejdzie do historii. Gdy „Magic” zapewnił Biało-Czerwonym złoto, obaj wpadli w swoje ramiona.

Obaj są multimedalistami prestiżowych imprez. Zdecydowanie większy dorobek w cyklu Grand Prix ma jednak Zmarzlik, który trzy razy zostawał indywidualnym mistrzem świata. Janowski z kolei zdobył jeden brązowy medal wywalczony w ubiegłym roku w dramatycznych okolicznościach.

Zmarzlik znajduje się na czele rankingu najskuteczniejszych zawodników w tym sezonie PGE Ekstraligi (2,538). W przypadku Janowskiego (1,901) tegoroczne rozgrywki stoją pod znakiem zmagania się z problemami sprzętowymi, które nie pozwoliły mu pokazać pełni jego potencjału.

Zobacz również

Marzenia się spełniają. Polki z brązowym medalem mistrzostw Europy!

O TYM SIĘ MÓWI
Marzenia się spełniają. Polki z brązowym medalem mistrzostw Europy!

Noc Muzeów. Tłumy, ogromne kolejki!

Noc Muzeów. Tłumy, ogromne kolejki!

Polecamy

Polacy z awansem do ćwierćfinału. Igrzyska olimpijskie wciąż realne

Polacy z awansem do ćwierćfinału. Igrzyska olimpijskie wciąż realne

Cudowny gol Leivy, WKS wciąż z nadzieją na mistrzostwo. Skrót meczu Śląsk - Radomiak

Cudowny gol Leivy, WKS wciąż z nadzieją na mistrzostwo. Skrót meczu Śląsk - Radomiak

Łodzianie prowadzili, mecz odwołany. Gospodarze popsuli tor - grzmiał trener łodzian

Łodzianie prowadzili, mecz odwołany. Gospodarze popsuli tor - grzmiał trener łodzian