Lech Poznań po dwutygodniowej przerwie wraca do rywalizacji na poziomie PKO Ekstraklasy. Rywalem Górnik Zabrze

OPRAC.:
Jakub Jabłoński
Jakub Jabłoński
Wypoczęty Lech Poznań wraca do gry! Czas na kolejną ligową potyczkę
Wypoczęty Lech Poznań wraca do gry! Czas na kolejną ligową potyczkę fot. robert woüniak
PKO Ekstraklasa. Piłkarze Lecha po dwutygodniowej wracają do gry - w sobotę bez kilku ważnych zawodników zagrają z Górnikiem Zabrze. Podopieczni Johna van den Broma w ostatnim czasie zaliczyli kolejny okres przygotowawczy.

W Poznaniu były inne plany...

Nie tak miała wyglądać jesień piłkarzy Lecha Poznań. Rok temu mecz gonił mecz, a ze względu na mundial w Katarze, który rozpoczął się w listopadzie, kalendarz ligowy i europejskich rozgrywek był bardzo napięty. W tym sezonie po odpadnięciu z Ligi Konferencji i przełożeniu dwóch spotkań ekstraklasy, piłkarze Lecha w ostatnich tygodniach mieli tyle czasu na trening co… w okresie przygotowawczym.

- Mogliśmy więcej czasu poświęcić na pracę, na trening, a także na rozmowę z zawodnikami. Dlatego można powiedzieć, że mieliśmy taki nowy okres przygotowawczy i czas na budowę pewnych rzeczy od nowa

– mówił na konferencji prasowej trener John van den Brom.

Jak dodał, w porównaniu do poprzedniego sezonu, w którym Lech rozegrał 56 oficjalnych spotkań, obecna sytuacja jest diametralnie inna.

- Jedyną pozytywną rzeczą tej sytuacji jest to, że będziemy mogli potrenować między meczami. Z punktu widzenia szkoleniowca to jest taki plus, tylko proszę mnie dobrze zrozumieć, nie tego oczekiwałem. To jest tylko i wyłącznie nasza wina, że nie ma nas w Europie. Zawiedliśmy wszyscy, my jako sztab i piłkarze

– zaznaczył opiekun "Kolejorza".

Dwa ostatnie mecze Lecha zakończyły się wyraźnymi porażkami – 1:3 w Trnawie ze Spartakiem w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Konferencji oraz 1:3 we Wrocławiu ze Śląskiem. Szkoleniowiec przyznał, że wnioski z tych meczów zostały wyciągnięte.

- Jeśli chodzi o posiadanie piłki, wyglądało to nieźle, ale nic z tego nie wynikało. Posiadanie dla samego posiadania nic po prostu nie daje. Mieliśmy natomiast swoje problemy w obronie, zbyt łatwo traciliśmy gole. Dla mnie organizacja gry w obronie jest najważniejsza. Musimy poprawić takie elementy jak blokowanie strzałów przeciwnika, poza tym pozwalaliśmy rywalom na kreowanie zbyt wielu sytuacji

– tłumaczył van den Brom.

W sobotę o godz. 20 lechici będą mieli okazję do częściowej rehabilitacji za ostatnie wpadki. Na własnym stadionie podejmować będą Górnika Zabrze.

- Z niecierpliwością czekam na reakcję moich piłkarzy. Czy to, nad czym pracowaliśmy, pomoże zespołowi, czy uda się to przełożyć na mecz. Musimy wrócić do tego, co graliśmy wcześniej, do naszego ofensywnego stylu gry. Oczekuję od naszych ofensywnych zawodników gry z taką pozytywną energią, szukania okazji, kreowania sytuacji, gry jeden na jeden. Chcę to zobaczyć na boisku

– podkreślił opiekun "Kolejorza".

Przeciwko Górnikowi nie zagrają pauzujący za czerwoną kartę Radosław Murawski oraz kontuzjowani Joel Pereira i Nika Kwekweskiri. Portugalczyk doznał urazu barku i jego przerwa potrwa jeszcze kilka tygodni. Z kolei Gruzin po jednym z ostatnich treningów miał zakładane szwy na nodze. A to oznacza, że nie pojedzie na zgrupowanie swojej reprezentacji, która w najbliższych dniach rozegra mecze eliminacyjne Euro 2024 z Hiszpanią i Norwegią.

- "Muraś" będzie mógł zagrać w kolejny meczu, z kolei Joel bardzo szybko wraca do zdrowia. Myślę, że po przerwie reprezentacyjnej Nika też już będzie do naszej dyspozycji

- wyjaśnił holenderski szkoleniowiec.

Jak poinformował klub, na dzień przed meczem uprawnionych do wejścia na stadion jest ponad 21 tysięcy kibiców.

Początek meczu w sobotę o godz. 20:00(PAP. oprac. własne)

PKO EKSTRAKLASA w GOL24

Oprawa ŁKS Łódź na meczu z Wartą Poznań

"Nigdy więcej wojny". Oprawa kibiców ŁKS Łódź. Mecz z Wartą ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lech Poznań po dwutygodniowej przerwie wraca do rywalizacji na poziomie PKO Ekstraklasy. Rywalem Górnik Zabrze - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24