Przez kilkanaście godzin liderem Lotto Ekstraklasy była Legia Warszawa. W niedzielę na pierwszą pozycję, po zwycięstwie nad Bruk-Betem Termaliką, wrócili jednak gracze Jagiellonii Białystok. Na najniższym stopniu podium plasuje się natomiast Lech Poznań. Lechia z kolei nadal jest czwarta.
A Arka? Żółto-niebiescy w sobotę wyraźnie rozczarowali. Porażka z ostatnim w tabeli Lotto Ekstraklasy Górnikiem Łęczna praktycznie przekreśla szanse Arki na awans do grupy mistrzowskiej. No i przede wszystkim podopieczni trenera Grzegorza Nicińskiego w dalszym ciągu nie mogą być pewni utrzymania w elicie.
- Ciężko coś powiedzieć. Zawiedliśmy i kibice dali temu wyraz. Liczę, że zawodnicy dobrze zareagują, są profesjonalistami. We wtorek trzeba zagrać zupełnie inaczej. Liga trwa, to był ważny mecz, ale jeszcze sporo spotkań przed nami - powiedział po meczu trener Grzegorz Niciński.
Z kolei na piłkarzach Lechii ciążyła ostatnia duża presja, bo przegrali wcześniej trzy pojedynki z rzędu. W niedzielnym spotkaniu z Zagłębiem Lubin nie zachwycili, ale najważniejsze jest to, że zrealizowali cel.
Cristiano Ronaldo dba o siłę... Barcelony? Portugalczyk namawiał gwiazdę "Dumy Katalonii" do pozostania w klubie
Press Focus / x-news
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?