W tym sezonie w ostatniej kolejce w III lidze Lechia Gdańsk II zmierzy się z Cartusią w Kartuzach (sobota, godz. 16). Drużyna nadal ma szanse utrzymać się w lidze, w której nastąpi wkrótce reforma. Będzie to jednak bez znaczenia. Klub postanowił bowiem, że nie złoży wniosku do Pomorskiego Związku Piłki Nożnej o przyznanie licencji dla drużyny rezerw na sezon 2016/17.
Nie da się ukryć, że decyzja ta jest dosyć zaskakująca. Co było powodem podjęcia takiego ruchu?
- Bezpośrednim zapleczem pierwszego zespołu będzie w nadchodzącym sezonie drużyna występująca w Centralnej Lidze Juniorów. Chcielibyśmy dać szansę najbardziej uzdolnionym młodym zawodnikom, którzy w większej liczbie będą na co dzień trenowali z pierwszym zespołem - tłumaczy Piotr Nowak, trener pierwszego zespołu Lechii Gdańsk.
Działacze klubu, w oficjalnym komunikacie, podkreślają, że wycofanie z rozgrywek drużyny rezerw może być tylko... czasowe.
„Decyzja klubu o nieprzystąpieniu drugiej drużyny do rozgrywek ligowych w nadchodzącym sezonie nie oznacza, że w przyszłości nie nastąpi jej reaktywacja. Jednak w chwili obecnej Lechia Gdańsk zamierza położyć jeszcze większy nacisk na szkolenie młodzieży i rozwój swojej Akademii” - czytamy w komunikacie klubu.
Dodajmy, że Lechia Gdańsk II zajmuje obecnie w III lidze siódme miejsce. Ma jednak szanse na awans na szóstą pozycję, która gwarantuje bezpiecznie utrzymanie na tym poziomie rozgrywek. W tym momencie nie ma to jednak żadnego znaczenia.
Wyraźnie poruszony trener Bogusław Kaczmarek: Moja praca została doceniona
TVN24 / x-news
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
