- Dziś jest pierwszy dzień kiedy mamy na treningu dwudziestu zawodników z pola - zaznacza Stokowiec. - Zwracaliśmy ostatnio uwagę na to, by nie zaszkodzić piłkarzom, którzy wrócili z kwarantanny. Było w tym wiele trudności, poczekamy na efekty. Tomek Makowski wrócił z kadry z pozytywnem wynikiem, przebywa w kwarantannie, niedysponowany jest jeszcze Mateusz Sopoćko. Stwarza się okazja dla innych młodych zawodników.
Lechia we wtorek gra w pucharze z Olimpią, w piątek w lidze u siebie zaległy mecz ze Śląskiem Wrocław, a w przyszły poniedziałek na wyjeździe z Piastem Gliwice - Ważne będzie mentalne nastawienie do tych meczów - uważa Stokowiec.
- Wiemy wystarczająco dużo o Olimpii Grudziądz. Jeszcze przed "zakazem stadionowym" dla kibiców jeden z naszych asystentów był na meczu. Myślę, że najwięcej będzie jednak zależeć od naszej postawy, na tym się skupiamy - podkreślił Stokowiec. - Olimpia lepiej gra niż wskazują na to wyniki. Duża kultura gry, dużo budowania gry szczególnie na własnej połowie. To może się podobać.
- Każdy mecz po takiej przerwie wiąże się z niewiadomą, to jest podstawa trudność. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że wielu zawodników było na kwarantannie. Nie mogliśmy sobie pozwolić na gry 7 vs. 7, czy tym bardziej 10 vs. 10. Jesteśmy jednak dobrze nastawieni do meczu. Ostatnio graliśmy z polotem i dużym zaangażowaniem.
PUCHAR POLSKI w GOL24
Więcej o PUCHARZE POLSKI - newsy, wyniki, terminarz, drabinka
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?