Legia Warszawa nie odda Mączyńskiego? Ricardo Sa Pinto konsekwentnie ucina spekulacje

red
Bartek Syta
Legia Warszawa. W ekipie mistrzów Polski jest duża konkurencja w środku pola. Nic dziwnego, że ktoś musi ją przegrać i pogodzić się z faktem siedzenia na ławce rezerwowych. Na boiska Ekstraklasy od końca sierpnia nie wybiegł Krzysztof Mączyński, który w poprzednim sezonie był pewnym punktem drużyny. Wiele wskazywało na to, że pomocnik odejdzie z Legii, ale budzące zainteresowanie plotki transferowe nie robią wrażenia na trenerze. Ricardo Sa Pinto jasno stwierdza, że „Mąka” nie jest na sprzedaż.

Podczas piątkowej konferencji prasowej, po serii pytań dotyczących meczu z Koroną, jeden z dziennikarzy zapytał szkoleniowca Legii o sytuację Krzysztofa Mączyńskiego. Reprezentant Polski nie wybiegł na boisko w Ekstraklasie od końca sierpnia, a dwa tygodnie później został przesunięty do zespołu rezerw z powodów sportowych. Na poziomie III ligi również nie występuje regularnie. - To była dla mnie trudna decyzja, ale ona nie jest ostateczna. Uważam, że lepsze dla Mączyńskiego będzie trenowanie cały czas na tej samej pozycji, granie w rezerwach niż gdy zbyt długo będzie bezczynnie stał na treningu. Brak gry działałby na jego niekorzyść, a tak w każdym momencie będę mógł go przywrócić – tak tłumaczył swoją decyzję Ricardo Sa Pinto. Mączyński do składu nie wrócił, dlatego najlepszym wyjściem byłby transfer i możliwość zarobku na 31-letnim pomocniku.

Mimo braku gry w pierwszym składzie i treningach z rezerwami klub nie chce oddać zawodnika, który na liście płac jest dość wysoko. Bardzo możliwe, że po Mączyńskiego sięgnąłby Adam Nawałka, który przez lata współpracował z nim w Górniku Zabrze i reprezentacji Polski. To pod wodzą Nawałki „Mąka” osiągnął życiową formę i był kluczowym graczem podczas eliminacji do Euro 2016 oraz na samym turnieju finałowym. Plotki ucina Ricardo Sa Pinto, który podczas piątkowej konferencji prasowej był bardzo poirytowany pytaniami o pomocnika.
Kogo sprowadzi do Lecha Adam Nawałka?

Krzysztof Mączyński ma takie same szanse na występy w meczach, jak każdy inny zawodnik. W ostatnich dniach jego sytuacja nie zmieniła się. Spotkaliśmy się tu, aby rozmawiać o meczu z Koroną, a nie o Krzysztofie Mączyńskim. Pytania o tego zawodnika podczas przedmeczowej konferencji prasowej to wyraz braku szacunku do mojej osoby, a także moich podopiecznych.

Pytanie zadane przez Piotra Wesołowicza z Gazety Wyborczej wyraźnie zdenerwowało szkoleniowca Legii, który zarzucał dziennikarzowi, że przyszedł na konferencję tylko po to, by „wywołać pożar”. - Nie jest pan profesjonalistą i nie traktuje mnie pan poważnie. Powiem jeszcze raz, że obserwujemy tego zawodnika tak jak pozostałych i ma takie same szanse jak pozostali – dodał Sa Pinto.

Źródło: legia.com/legonisci.com

Legia Warszawa plasuje się po 16 kolejkach na 2. miejscu w tabeli ze stratą pięciu punktów do liderującej Lechii. Spotkanie Legii z Koroną odbędzie się w sobotę o godzinie 20:30.

Plan transmisji wszystkich meczów znajdziesz tutaj ->PROGRAM TV

EKSTRAKLASA w GOL24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Legia Warszawa nie odda Mączyńskiego? Ricardo Sa Pinto konsekwentnie ucina spekulacje - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24