Trener prowadził Arkę w lidze w dziewięciu meczach. Jego bilans to dwa zwycięstwa, trzy remisy i cztery porażki. Zdobył z Arką Puchar Polski, pokonując w finale Lecha Poznań 2:1.
Ojrzyński nie ukrywał, że cieszył go powrót do ligowej rzeczywistości i nawet po zdobyciu Pucharu Polski podkreślał, że jego dalsza praca w klubie uzależniona jest od drugiego celu jakim było utrzymanie.
- Zrealizowaliśmy dwa cele. Puchar Polski zagwarantował nam grę w europejskich pucharach, ale najważniejsza była liga. Teraz jest krótki czas zresetowania i odpoczynku. Będziemy także rozmawiali z działaczami o dalszym kształcie drużyny. Niektórym zawodnikom kończą się kontrakty i będziemy rozmawiali odnośnie ich przyszłości. Musimy z prezesem i dyrektorem sportowym porozmawiać i podziałać tak, aby ta drużyna wyglądała jak najlepiej. Dodatkowa motywacją są występy w europejskich pucharach. Wierzę, że staniemy na wysokości zadania. Okres przygotowawczy jest krótki. Przed nami teraz czas planowania - mówił Ojrzyński po ostatnim meczu sezonu, wygranym przez Arkę 3:1 z Zagłębiem Lubin.
W sobotę drużyna ze sztabem szkoleniowym podsumowała pracę i otrzymała wolne do 18 czerwca. Następnego dnia zespół stawi się na obiekty w Gdyni i przejdzie badania wydolnościowe. Po nich nastąpi wyjazd do COS Cetniewo we Władysławowie. Tam drużyna będzie pracować tydzień do 26 czerwca.
Następnym etapem będzie praca na obiektach w Gdyni do czasu meczu o Superpuchar w Warszawie z Legią, który zaplanowany jest na 7 lipca.
W ścisłym okresie przygotowawczym drużyna rozegra cztery sparingi w terminach: 24 i 27 czerwca oraz 1 i 5 lipca. Przypomnijmy, że pierwsza kolejka nowego sezonu zaplanowana jest na 14 lipca.
TRZY WRZUTY. Arka zadowolona, Lechia z poczuciem zmarnowanej szansy
dziennikbaltycki.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
