Lider Warty Poznań coraz bliższy powrotu na boisko. To nie była pierwsza tak długa przerwa kapitana Zielonych Adama Zrelaka

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
Kapitan Warty Poznań już w najbliższym meczu z Zagłębiem Lubin po raz pierwszy od 7 miesięcy może pojawić się na boisku
Kapitan Warty Poznań już w najbliższym meczu z Zagłębiem Lubin po raz pierwszy od 7 miesięcy może pojawić się na boisku Adam Jastrzębowski
Przez siedem miesięcy Warta Poznań musiała radzić sobie bez najlepszego zawodnika i kapitana - Adama Zrelaka. Słowak we wrześniu nabawił się kontuzji więzadła pobocznego bocznego. Od tego czasu Zieloni przez 21 meczów grali bez swojego napastnika. To nie jest pierwsza tak długa przerwa dla kapitana warciarzy. Po świętach wielkanocnych jest spora szansa, że zobaczymy go w spotkaniu z Zagłębiem Lubin.

Pechowy sezon dla lidera Warty Poznań

To nie jest udany sezon dla Adama Zrelaka. Kapitan Warty Poznań sezon rozpoczął od urazu. Zabrakło go w pierwszym ligowym starciu z Pogonią Szczecin (0:1). Później powoli zaczął wchodzić na boisko z ławki rezerwowych. W 5. ekstraklasowej kolejce w meczu z Radomiakiem Radom rozegrał pełne 90 minut i zdobył bramkę. Gdy wydawało się, że wszystko jest w porządku, Słowak miał na koncie dwie bramki oraz powołanie do reprezentacji na eliminacje do mistrzostw Europy. Zrelak nie zagrał jednak w żadnym spotkaniu z powodu kontuzji więzadeł. Nabawił się jej na jednym z treningów kadry Słowacji. Wyrok? Pauza na pół roku.

To nie pierwszy tak poważny uraz Adama Zrelaka

Jest to kolejna tak poważna kontuzja Zrelaka w karierze. Gdy był już piłkarzem Warty, w marcu 2022 roku nabawił się urazu pachwiny. Ta wyeliminowała go do końca sezonu. Jako piłkarz niemieckiego 1. FC Nürnberg, w lutym 2019 roku zerwał więzadła krzyżowe, które wykluczyły go na blisko 11 miesięcy. W tym samym zespole złamał kość śródstopia i musiał opuścić 17 spotkań. Wcześniej jako gracz czeskich i słowackich klubów również złamał nogę oraz zmagał się z kontuzją kostki.

Jak widać pech Zrelaka nie opuszcza. Wszystko jednak powoli wraca na właściwe tory.

Od początku rundy wiosennej Słowak intensywnie trenuje z drużyną. Bierze udział w zajęciach z drużyną, pojechał również na obóz przygotowawczy do tureckiego Side. Trener Szulczek na jednym z pierwszych spotkań z dziennikarzami po zimowej przerwie powiedział, że w okolicach marca kapitan powinien być zdolny do gry. Jak widać, wszystko idzie zgodnie z planem.

Powrót kapitana Warty coraz bliższy

Podczas ligowej przerwy spowodowanej meczami reprezentacyjnymi Warta rozegrała sparing z Pogonią Szczecin, a od początku tego kontrolnego meczu zobaczyliśmy właśnie Adama Zrelaka. Ten rozegrał dokładnie 32. minuty i zszedł z boiska. Zmiana nie była jednak podyktowana żadnym odnowieniem urazu, a jedynie taktyką. Sztab szkoleniowy jeszcze przed spotkaniem ustaliła, że Słowak spędzi na boisku jedynie pół godziny, aby nie przeciążać tego zawodnika.

Wyjście w sparingowym meczu jest już jednak sygnałem, że kapitan warciarzy jest już gotowy na sto procent do rywalizacji o ligowe punkty. Z pewnością nie zagra on w pełnym wymiarze czasowym w starciu z Zagłębiem Lubin (2 kwietnia, g. 19), lecz można się spodziewać, że Słowaka zobaczymy w ostatnim kwadransie. Wszystko jest też uzależnione od tego, w jaki sposób będzie układać się to wtorkowe, poświąteczne pytanie.

Trener Dawid Szulczek wielokrotnie w rozmowach z dziennikarzami powtarzał, że brak Zrelaka w zespole jest bardzo odczuwalny. Na jednej z konferencji prasowej podkreślił, że gdyby miał w tym sezonie do dyspozycji Słowaka, to średnia punktowa jego drużyny byłaby wyższa. Przed meczem z Lechem Poznań Szulczek powiedział o nim: - Wygląda jak maszyna. Jak już wróci, to będzie miał w stanie dać dużo dobrego Warcie.

Adam Zrelak przyszedł do Warty Poznań z Norymbergi zimą 2021 roku. W 76 meczach w zielonych barwach zdobył 17 bramek i zaliczył 8 asyst. Słowak z klubem z Dolnej Wildy ma ważną umowę do 30 czerwca 2025 roku.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Ponad 1100 uczestników przebiegło w drugiej edycji imprezy Kibolska Dycha.

Druga edycja "Kibolskiej Dychy" za nami. 1100 uczestników na...

Obserwuj nas także na Google News

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lider Warty Poznań coraz bliższy powrotu na boisko. To nie była pierwsza tak długa przerwa kapitana Zielonych Adama Zrelaka - Głos Wielkopolski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24