Dla Manchesteru United stawką spotkania było odskoczenie Liverpoolowi w ligowej tabeli na pięć punktów i umocnienie się tym samym na pozycji wicelidera tabeli. Arsenal walczy(ł) jeszcze tylko o utrzymanie szóstego miejsca, bo na wyższą pozycję nie ma już żadnych szans (a z tyłu depcze mu po piętach rewelacyjne w tym sezonie Burnley). Kibice zgromadzeni na Old Trafford na pierwsze trafienie swoich ulubieńców czekali do 16. minuty spotkania, kiedy to Paul Pogba najprzytomniej zachował się w polu karnym "Kanonierów"; Francuz przejął odbitą od przeciwnika piłkę i z najbliższej odległości wpakował ją do bramki przeciwników.
Prowadzenie "Czerwonych Diabłów" utrzymało się do końca pierwszej połowy, a na początku drugiej odsłony meczu śmielej zaatakował Arsenal i efekty tego były już w 51. minucie, kiedy to Henrik Mkhitaryan po indywidualnej akcji oddał dokładny strzał, którego nie był w stanie zatrzymać David De Gea. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów, już w doliczonym czasie meczu Ashley Young popędził skrzydłem, wrzucił idealną piłkę na głowę Marouana Fellainiego, a Belg w swoim stylu skutecznie wykorzystał dośrodkowanie, wprawiając w ekstazę 75 tyś. kibiców zgromadzonych w "Teatrze Marzeń".
W przyszły weekend Manchester United zagra na wyjeździe z Brighton & Hove Albion, natomiast Arsenal FC zmierzy się na Emirates Stadium z Burnley w bezpośrednim starciu o zajęcie szóstego miejsca na koniec sezonu angielskiej Premier League. Nieco wcześniej, bo już w czwartek "Kanonierów" czeka jeszcze rewanżowe spotkanie półfinałowe Ligi Europejskiej przeciwko Atletico Madryt. Zdobycie tego trofeum dla Arsenalu jest jedyną szansą na dostanie się do fazy grupowej Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie.
TRANSFERY w GOL24
Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje
Stroje Polski na MŚ 2018. Jak było na poprzednich turniejach?
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?