Główną bolączką Lecha jest gra w obronie. Zespół traci wiele bramek. Z Rakowem Częstochowa stracił trzy, a ostatnią w końcówce. - W tamtym sezonie też na początku mieliśmy problemy w grze defensywnej i też o tym głośno wszyscy mówili. Różnica jest taka, że wtedy mieliśmy tydzień czasu miedzy jednym a drugim meczem, żeby popracować nad tymi elementami. Teraz w zasadzie poza rozruchami przed meczami, nie jesteśmy w stanie nic więcej zrobić - tłumaczy Żuraw.
Trener Lecha spodziewa się trudniejszego meczu niż w Poznaniu. Wtedy pokonał osłabiony Standard 3:1. - Myślę, że gospodarze zagrają w swoim normalnym ustawieniu, z trójką obrońców. Szansę w tym starciu oceniam pół na pół. Na pewno dużą uwagę musimy zwrócić na stałe fragmenty, bo w tym aspekcie są groźni i w wielu meczach, które wygrywali bądź zremisowali, strzelali gole po rzutach wolnych czy rożnych.
Na przedmeczowej konferencji obecny był również Tymoteusz Puchacz. Boczny obrońca/skrzydłowy opowiedział czym imponuje mu trener Dariusz Żuraw: - Urzeka mnie tym, że niezależnie od przeciwnika, zawsze preferuje ofensywny futbol, po prostu gramy w piłkę, niezależnie, czy to Benfica, czy Legia.
Źródło: własne/Lech Poznań
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?