Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych. Andreas Wolff z Łomża Vive Kielce po wygranej na Węgrzech: O zwycięstwie pomyślałem dopiero w 58 minucie

kielcehandball.pl, PK
Andreas Wolff.
Andreas Wolff. East News/Polska Press
- Oczywiście, to dla nas bardzo ważne zwycięstwo. Ostatnio graliśmy źle poza Halą Legionów. O zwycięstwie pomyślałem dopiero w 58. minucie. Pick ma zawodników, którzy w chwilę mogli odwrócić losy meczu, ale nie pozwoliliśmy na to - mówił Andreas Wolff, piłkarz ręczny Łomża Vive Kielce, po wygranym w czwartek, wyjazdowym meczu Ligi Mistrzów z węgierskim MOL-Pick Szeged.

- Oczywiście, to dla nas bardzo ważne zwycięstwo. Ostatnio graliśmy źle poza Halą Legionów. Od początku zmagań w grupie chcieliśmy zająć pierwsze miejsce i mieć lepsze rozstawienie przed kolejną rundą. Przegraliśmy dwa mecze, więc o to może być ciężko. W Paryżu zagraliśmy jak nie my, dlatego wiedzieliśmy, że w Segedynie musimy wygrać. I zagraliśmy o wiele lepiej. Bardzo dobrze w obronie, dzięki czemu zmusiliśmy rywali do wielu błędów. W ataku super spisali się Alex (Dujszebajew - przyp. red.), Igor (Karacić) i Artiom (Karaliok). Jednak o zwycięstwie pomyślałem dopiero w 58. minucie. Pick ma zawodników, którzy w chwilę mogli odwrócić losy meczu, ale nie pozwoliliśmy na to. Po zwycięstwie chyba od razu pójdziemy spać, bo to ciężki czas dla nas. Zaraz gramy przecież ze Szczecinem - mówił Andreas Wolff.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24