Dziś ŁKS zagra w Kielcach z Koroną, a ten mecz będzie zamykał 20. kolejkę piłkarskiej ekstraklasy. Wcześniejsze rozstrzygnięcia w postaci porażki Puszczy Niepołomice ze Stalą Mielec 1:2 i RUchu Chorzów 0:1 z Legią Warszawa dają ełkaesiakom możliwość zmniejszenia dystansu do bezpiecznej strefy.
14. Widzew Łódź 20 22 23-30
15. Puszcza Niepołomice 19 20 25-36
16. Korona Kielce 18 18 19-21
17. Ruch Chorzów 20 13 22-35
18. ŁKS Łódź 18 10 13-36
Pojedynek Korony Kielce z ŁKS Łódź odbędzie się na Suzuki Arenie w najbliższy poniedziałek (12 lutego). Pierwszy gwizdek tej rywalizacji rozbrzmi o godzinie 19.
W ŁKS podkreślają, że każde z szesnastu spotkań ekstraklasy jest teraz wielkim finałem. W klubie przy al. Unii podkreślają, że spora strata do bezpiecznej strefy wcale jednak nie oznacza, że piłkarze pogodził się z losem. Wprost przeciwnie! Ełkaesiacy zrobili zimą wszystko co w ich mocy, aby jak najlepiej przygotować się do wiosennej kampanii, teraz w Kielcach czas na najważniejsze, czyli pierwszą weryfikację tej pracy.
Zespół został zimą nieco przebudowany. Na ligowy debiut w barwach ŁKS-u czekają Riza Durmisi, Rahil Mammadov, Husein Balić, Thiago Ceijas i Yadegar Rostami.
Dziś trener Piotr Stokowiec będzie miał do dyspozycji niemal wszystkich zawodników. Nadal kontuzję leczy Artemijus Tutyškinas.
Warto podkreślić, że Dani Ramirez, Engjell Hoti, Adrien Louveau i Kamil Dankowski muszą uważać w Kielcach na karki, bo następna kara będzie skutkowała przymusową przerwą, eliminującą z derbowego meczu z Widzewem.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?