Dzisiejszy mecz zapowiadał się ciekawie ze względu na rywalizację Macieja Stolarczyka i Kosty Runjaica. Obaj znają się doskonale, bo obecny trener Wisły wcześniej był dyrektorem sportowym Pogoni i to on w dużej mierze odpowiadał za zatrudnienie Niemca w Szczecinie.
Pogoń rozpoczęła to spotkanie bardzo dobrze. Już w 8. minucie wiślacy powinni otrzymać sygnał ostrzegawczy, że goście będą groźni. Poprzeczka uratowała Mateusza Lisa. Na zaskakujący strzał z rzutu wolnego zdecydował się Zvonimir Kozulj - do bramki było sporo, ale Bośniak huknął naprawdę potężnie i trafił właśnie w obramowanie. W 22. minucie dwójkowa akcja Radosława Majewskiego i Kamila Drygasa zakończyła się pierwszym golem. Pierwszy najpierw zagrał prostopadłą piłkę do kolegi, drugi uwikłał się w drybling, a potem Majewski pięknie uderzył z dystansu i Lis musiał wyjmować piłkę z siatki.
Po pół godzinie gry mieliśmy już 2:0. Dośrodkował w pole karne z prawej strony Bartkowski, przewrócił się w "szesnastce" Adam Buksa. Po interwencji VAR arbiter podyktował rzut karny. Kamil Drygas pewnie uderzył w prawy róg bramki.
Po przerwie Wisła zamierzała odrobić straty, ale to Pogoń praktycznie zamknęła to spotkanie. W 49. minucie nastąpiło kluczowe podanie Kamila Drygasa do będącego w środku Ikera Guarrotxeny - Bask miał sporo miejsca, podbiegł z piłką kilkanaście metrów i oddał strzał z dystansu, a piłka po ręce Mateusza Lisa wpadła do siatki.
Wisła Kraków zdobyła się w ostatnich minutach na odważny atak. W 86. i 89. minucie Vullnet Basha pokonał Łukasza Załuskę strzałami z dystansu, a dzięki temu Biała Gwiazda złapała kontakt. Doliczony czas gry to ostra gra w środku pola, dużo fauli i żółtych kartek. Ostatecznie Pogoń odniosła znaczące zwycięstwo w kontekście gry w grupie mistrzowskiej.
Atrakcyjność meczu: 8/10
Piłkarz meczu: Kamil Drygas
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Najbardziej wartościowe kluby Ekstraklasy [RANKING 2019]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
