Guldan przyznał, że do roli przygotowywał się od dłuższego czasu. Przez dwadzieścia lat profesjonalnego grania wyrobił sobie choćby wiele kontaktów: - Poznałem właścicieli klubów, ale i agentów. Nie boję się tego wyzwania - przyznaje były już kapitan "Miedziowych".
W Zagłębiu do końca udało się zachować informację o nowej funkcji Guldana. Do czasu jej ogłoszenia nie wiedzieli o niej nawet piłkarze, czyli koledzy "Lubo" z murawy.
- Moje jedno oko jest smutne, a drugie szczęśliwe. Smutne, bo Zagłębie traci bardzo dobrego piłkarza, charakternego chłopaka w szatni i na boisku. To była moja prawa ręka. Natomiast cieszę się, że zostaje w klubie na stanowisku dyrektora. To duże wyzwanie. Życzę mu podejmowania dobrych decyzji. Lubo jedzie z nami na zgrupowanie, będziemy sporo rozmawiać o wzmocnieniach, o kadrze - mówi trener Martin Sevela, ale nie zdradza kto zostanie nowym kapitanem zespołu.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Anna, Robert, Klara i Laura Lewandowski, czyli piękno, urok ...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
