Avia w tym sezonie na razie zawodzi, więc pewnie dlatego nastąpiła zmiana trenera. Tylko niekorzystne wyniki (dwa remisy i porażka) miały wpływ na tą decyzję, czy także inne czynniki?
Jacek Ziarkowski otrzymał od nas bardzo duży kredyt zaufania. Już wiosną zespół nie grał tak, jak byśmy tego oczekiwali. Nie chcieliśmy jednak dokonywać zmian na jego stanowisku. Powierzyliśmy mu zadanie przebudowania drużyny. Do klubu przyszło wielu nowych piłkarzy, którzy, w mojej opinii, podnieśli poziom Avii. Niestety, w pierwszych meczach bieżącego sezonu widać, że wciąż jest jakiś problem w zespole. Uznaliśmy więc, że drużyna potrzebuje impulsu, a tym jest zatrudnienie nowego trenera. Rozstaliśmy się w zgodzie, bez żalu i niedomówień. Trener w pełni zaakceptował nasz ruch.
Na jakim etapie są rozmowy z następcami Jacka Ziarkowskiego i kiedy będzie wiadomo, kto go zastąpi?
Z nikim jeszcze nie rozmawialiśmy. Najpierw chcieliśmy pożegnać się z Jackiem Ziarkowskim i przekazać naszą decyzję asystentowi oraz drużynie. Zaczęliśmy intensywne poszukiwania nowego szkoleniowca, ale pośpiech nie jest tu wskazany. Rozglądamy się nie tylko na rynku lokalnym, także poza Lubelszczyzną. Jak podpiszemy z kimś umowę, podamy to do publicznej wiadomości.
Kibice pewnie nie mieliby nic przeciwko, gdyby zespół poprowadził Tomasz Bednaruk, ale podobno nie ma on uprawnień na prowadzenie zespołu w trzeciej lidze?
Cenimy pracę, jaką wykonuje trener Bednaruk. Między innymi dlatego, od bieżącego sezonu jest nie tylko szkoleniowcem rezerw, ale także asystentem przy pierwszym zespole. Nie posiada on jednak licencji, pozwalającej prowadzić drużynę na poziomie trzeciej ligi. Jest zapisany na stosowny kurs, ale do wyrobienia licencji potrzeba czasu. Celem wyznaczonym dla nowego trenera jest lepsza gra i zdobywanie punktów. Wierzę, że w Świdniku są zawodnicy, mający odpowiednią jakość do tego, by Avia była w górnej połowie tabeli.
ZOBACZ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
