Łukasz Trałka: Ta przerwa była potrzebna całemu Lechowi

KM
Łukasz Trałka jest pełen zapału do pracy
Łukasz Trałka jest pełen zapału do pracy Bartek Syta
Piłkarze Lecha, którzy wrócili do treningów po urlopach, cieszą się, że nieudany sezon 2015/16 już za nimi. Teraz czas na nowe otwarcie.

- Humory dopisują, bo zawsze tak jest pierwszego dnia, poza tym wszystko zaczyna się od nowa – mówi Łukasz Trałka, kapitan Lecha Poznań.

Lechici w sumie mieli niemal miesiąc wolnego, przez dwa tygodnie zostali zwolnieni z wszelkich zajęć, zaś przez drugą połowę urlopów musieli ćwiczyć według przekazanych planów treningowych.

- Chęć gry, głód piłki jest, akumulatory dopiero będziemy ładować. Muszę trochę popracować po tych kilku tygodniach, żeby wrócić do formy, aczkolwiek w ostatnich dniach już każdy z nas musiał trenować indywidualnie, więc chyba nie jest najgorzej – przyznaje Trałka, który nie ukrywa też, że w trakcie urlopu starał się odciąć od problemów, jakie ostatnio przeżywał zespół Lecha. - Ta przerwa w rozgrywkach była potrzebna nie tylko nam, ale całemu Lechowi. Mamy za sobą ciężki sezon, była wreszcie okazja, żeby zapomnieć o tych niemiłych chwilach, odświeżyć głowę – dodaje.

- Jeszcze nie rozmawiałem osobiście z nowymi piłkarzami, nie było takiej okazji, ale na pewno nadejdzie na to czas podczas zgrupowania – tłumaczy Trałka, który jako kapitan wprowadzi nowych kolegów w futbolowe realia w Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Łukasz Trałka: Ta przerwa była potrzebna całemu Lechowi - Głos Wielkopolski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24