Manchester City myśli o Realu i Lidze Mistrzów. Liverpool już zakończył sezon

Tomasz Dębek
Tomasz Dębek
David Silva
David Silva Pool Getty/Associated Press/East News
W niedzielę sezon ligowy zakończyły kluby angielskiej Premier League. Mistrzostwo już wcześniej zapewnił sobie Liverpool. Z kolei Manchester City zakończył sezon mocnym akcentem. Obywatele liczą na to, że porażkę na krajowym podwórku zrekompensują sobie w Lidze Mistrzów.

O mistrzostwie dla Liverpoolu po 30-letnim oczekiwaniu napisano już chyba wszystko. The Reds zakończyli sezon zwycięstwem 3:1 z Newcastle, choć stracili bramkę po niespełna minucie. Sygnał do ataku dał jednak Virgil van Dijk - obok Mohameda Salaha, Sadio Mane, Jordana Hendersona, Trenta Alexandra-Arnolda, Andrew Robertsona i Alissona Beckera kluczowy element układanki Juergena Kloppa. Holender w minionym sezonie (podobnie zresztą jak w poprzednim) był niezastąpiony w przenośni i dosłownie. Rozegrał 38 meczów od pierwszej do ostatniej minuty. Takim osiągnięciem może pochwalić się tylko sześciu innych zawodników z pola i ośmiu bramkarzy.

ZOBACZ TEŻ:

- Nie będę go teraz chwalił przez godzinę. Połączenie jego umiejętności z mentalnością jest wyjątkowe. A do tego to dobry człowiek. Gdyby był trudniejszy do współpracy nadal chciałbym go w swojej drużynie, ale nie mam z nim żadnych problemów. Kiedy go ściągaliśmy [zimą 2018 r. za 75 mln funtów z Southampton - red.] wiedziałem, że przychodzi naprawdę dobry piłkarz. Ale nikt w klubie nie spodziewał się, że będzie aż tak ważny dla drużyny - skomentował Klopp.

Manchester City stracił do mistrzów aż 18 punktów, ale w ostatniej kolejce Obywatele osiągnęli swój „cel pocieszenia” - dzięki wygranej 5:0 z Norwich przekroczyli barierę stu ligowych goli (102, Liverpool strzelił 85). To trzeci najlepszy wynik w historii Premier League. Rekord należy do City z sezonu 2017/18 (106 goli), z kolei Chelsea w rozgrywkach 2009/10 zdobyła 103 bramki.

W osiągnięciu takiego rezultatu mocno pomógł Kevin de Bruyne, który wyrównał rekord Thierry’ego Henry’ego notując 20 asyst w sezonie. Dołożył do nich jeszcze 13 bramek (z Norwich dwa gole i asysta).

ZOBACZ TEŻ:

Belg przyćmił w niedzielę pożegnanie z ligą Davida Silvy. 34-letni Hiszpan przez dekadę w City rozegrał 434 mecze, w których strzelił 77 goli. Pomógł w zdobyciu czterech mistrzostw, dwóch Pucharów FA i pięciu Pucharów Ligi. Zanim odejdzie z klubu po wygaśnięciu kontaktu, ma jednak jeszcze do zrealizowania jeden cel.

- Szkoda, że nie mogłem pożegnać się z kibicami. Ale bezpieczeństwo jest najważniejsze. Kocham wszystkich w tym klubie, będę bardzo tęsknił. Mam nadzieję, że na pożegnanie pomogę w zdobyciu Pucharu Mistrzów - podkreślił Silva na antenie Sky Sports.

Czasu na odpoczynek Obywatele nie mają wiele. Już 7 sierpnia zagrają z Realem Madryt w zaległym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Są w korzystnej sytuacji - w lutym na Santiago Bernabeu wygrali 2:1. Jeśli uda im się utrzymać przewagę, będą prawdopodobnie jedyną angielską ekipą w ćwierćfinałach. Szanse Chelsea na odrobienie wyniku 0:3 z Bayernem w Monachium wydają się iluzoryczne.

Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze

Trwa głosowanie...

Kto wygra Ligę Mistrzów 2019/20?

ZOBACZ TEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Ile wydajemy na aktywność fizyczną?

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24
Dodaj ogłoszenie