Marcin Matysiak, trener piłkarzy ŁKS: - Po pierwszym meczu pod moją wodzą z Pogonią w Szczecinie mówiliśmy o momentach, po drugim w Mielcu o drugiej połowie, a dziś mogę powiedzieć, że to był dobry występ naszego zespołu. Ostatnie dni nie były łatwe, ale wykonaliśmy tytaniczną pracę i dziś zbieramy tego owoce.
Dziś po meczu pojawiły się uśmiechy i radość, otworzyliśmy w naszej szatni okno i wpuściliśmy trochę czystego powietrza.
Początek meczu nie był najlepszy w naszym wykonaniu, ale później z każdą minutą wyglądało to coraz lepiej. Stwarzaliśmy i kreowaliśmy sytuację, zdobyliśmy gola z rzutu karnego i dawaliśmy impuls z boiska, że chcemy wygrać. Druga połowa moim zdaniem była koncertowa pod względem tego, jak kreowaliśmy sytuacje, jak je finalizowaliśmy. Końcówka była nerwowa, ale fajnie, że dowieźliśmy dobry wynik do ostatniego gwizdka. Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa, żebyśmy wierzyli w to, co robimy i mieli punkt zaczepienia.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?