Mateusz Borek ocenił mecz Lech - Lechia: Dużo agresji i emocji, ale za mało piłki

ŁŻ
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Z całą pewnością mecz Lecha z Lechią w Poznaniu dostarczył kibicom dużej dawki emocji. Jak ocenił jednak Mateusz Borek, czysto piłkarsko pojedynek ten nie stał na wysokim poziomie.

- Dla mnie było trochę za mało piłki w piłce. Dużo było agresji, emocji i była wysoka temperatura, ale jednak spodziewałem się widowiska na wyższym poziomie, pod względem czysto piłkarskim - powiedział w programie „Misja Futbol”, emitowanym w serwisie onet.pl, Mateusz Borek.

Znany polski komentator i piłkarski ekspert odniósł się też szeroko do pracy sędziego Szymona Marciniaka. Jego zdaniem, niestety, arbiter nie do końca może być z siebie zadowolony. Przytrafiło mu się bowiem kilka błędów, które, jak uważa Borek, miały wpływ na to, co działo się na boisku.

- Nie jest nigdy dobrze, kiedy dużo mówimy o arbitrze. Kiedy tak się dzieje, to znaczy, że nie wszystko się zgadzało. Dlatego też nie bagatelizuję pewnych błędów sędziego Marciniaka, bo uważam, że choćby Łukasz Trałka zasługiwał na kartki na swoje przewinienia. Niestety, w takich meczach każdy niuans, każdy detal, każda najmniejsza błędna decyzja sędziego, powoduje wzrost agresji. Oczywiście po części nieuprawnionej, nieeleganckiej i niekulturalnej - tłumaczy Borek.

Być może Marciniak nie popełnił kardynalnych błędów w meczu Lecha z Lechią i tym samym wyniku spotkania nie wypaczył, ale w kilku sytuacjach mógł zachować się lepiej.

- Pewne zachowania piłkarzy na boisku były naganne, a kartki oczywiście zasłużone, ale nie zmienia to faktu, że w kilku sytuacjach sędzie się w tym spotkaniu pomylił w interpretacji boiskowych zdarzeń - dodaje Borek.

Przypomnijmy, że Lechia przegrała w Poznaniu z Lechem 0:1 po bramce Radosława Majewskiego w 70. minucie spotkania.

Lechia przegrała z emocjami, Arka znów skuteczna - komentarze

dziennikbaltycki.pl

Opracował: ŁŻ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mateusz Borek ocenił mecz Lech - Lechia: Dużo agresji i emocji, ale za mało piłki - Dziennik Bałtycki

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24