- W zeszłym sezonie w europejskich pucharach szło nam lepiej niż w Premier League. Awansowaliśmy do finału Ligi Mistrzów, ale nasze wyniki w Premier League się pogorszyły. Chcemy to poprawić, żeby być groźniejszym przeciwnikiem w lidze angielskiej i zmniejszyć stratę do Manchesteru City i Liverpoolu, które zdominowały ligę. To nasze wyzwanie, ale przede wszystkim musimy patrzeć na siebie i być skupieni na rozwoju i poprawieniu naszych liczb - stwierdził trener Tottenhamu.
- Dobrze wiecie, że kocham Jose Mourinho. Jest taki bystry i sarkastyczny. To dlatego jest jednym z najlepszych trenerów na świecie. Szanuję jego opinie. Jestem wdzięczny „Mou”, bo on wierzył w nas, że jesteśmy jednym z kandydatów do wygranie Ligi Mistrzów. Wierzymy w siebie i dobrze znamy swoje możliwości, ale ten komplement nam pomógł - oznajmił Argentyńczyk.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?