Mecz Polska - Rumunia. Marcin Kamiński. Nie spodziewałem się powołania. Ale praca zaprocentowała
TVP Sport
– To jest świetny kolektyw, ten zespół jest naprawdę bardzo silny – przyznał Marcin Kamiński. Obrońca, który z VfB Stuttgart właśnie awansował do Bundesligi, zdaje sobie sprawę, że niełatwo będzie zastąpić Kamila Glika, czy wygryźć ze składu reprezentacji Polski Michała Pazdana. 10 czerwca biało-czerwoni zmierzą się z Rumunią w kolejnym meczu eliminacji mistrzostw świata.