Kiedy w drugiej tercji, a konkretnie w 35. minucie spotkania, opolanie strzelili w Gdańsku bramkę na 3:0, wydawało się, że w tym spotkaniu niewiele można już zmienić. Ale jego losy gdańszczanie zaczęli odwracać już minutę później, kiedy to sygnał do ataku dał Josef Vitek, a dwie minuty później na 2:3 trafił Petr Polodna. Już wtedy jasne stało sie, że wynik nadal jest sprawą otwartą.
W ostatniej tercji z kolei gdańszczanie poszli za ciosem, wyraźnie znajdując sie na fali. Najpierw wyrównującego gola zdobył Adam Skutchan, a na niespełna trzy minuty przed ostatnią syreną gwóźdź do trumny rywali wbił Sebastian Wachowski. To był powrót z piełka do nieba.
Teraz gdańskich hokeistów czeka wyjazdowa potyczka z JKH GKS-em Jastrzębie. Spotkanie to zaplanowane zostało na najbliższy piątek (godz. 18).
MH Automatyka Gdańsk - Orlik Opole 4:3 (0:1, 2:2, 2:0)
0:1 Lorek (19 min. 6 sek.)
0:2 Przygodzki (33 min. 25 sek.)
0:3 Stopiński (34 min. 21 sek.)
1:3 Vitek (35 min. 41 sek.)
2:3 Polodna (37 min. 25 sek.)
3:3 Skutchan (52 min. 38 sek.)
4:3 Wachowski (57 min. 17 sek.)
TOP sportowy: zobacz hity internetu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?