Mistrzostwa świata w snookerze: historyczny triumf Belga Brecela

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Luca Brecel - nowy, sensacyjny, mistrz świata w snookerze
Luca Brecel - nowy, sensacyjny, mistrz świata w snookerze sreenshot Eurosport
Belg Luca Brecel wywalczył w poniedziałek mistrzostwo świata w snookerze, wygrywając w finale 18:13 z czterokrotnym zdobywcą tytułu, wiceliderem światowego rankingu Anglikiem Markiem Selby. Został w ten sposób pierwszym złotym medalistą spoza krajów Wspólnoty Brytyjskiej.

Nigdy wcześniej w mistrzostwach świata w snookerze nie wygrał ani jednego meczu. Przed samym turniejem nie trenował, tylko pił drinki z kolegami i grał na konsoli do siódmej rano.

Mistrz O'Sullivan docenił talent Brecela

W ćwierćfinale 28-letni zawodnik z Limburgii, klasyfikowany na 10. miejscu w świecie, wyeliminował broniącego tytułu Ronniego O'Sullivana. Przed rokiem Anglik, mając 46 lat, został najstarszym graczem, który triumfował w mistrzostwach świata i przy okazji wyrównał rekord siedmiu zdobytych tytułów, należący do Szkota Stephena Hendry'ego.

O'Sullivan po ćwierćfinale powiedział o swoim pogromcy, że "prawdopodobnie jest to najbardziej utalentowany snookerzysta, jakiego kiedykolwiek spotkał".

Rekordowy powrót Brecela w półfinale z Si

W półfinale Brecel pokonał innego rewelacyjnego debiutanta z Chin, 20-letniego Si Jiahoi. Mimo że przegrywał już 5:14, Belg zdołał odrobić straty i zwyciężyć 17:15, ustanawiając przy tym niesamowity rekord – jako pierwszy odbił się od dziewięciofrejmowej różnicy i wygrał mecz.

Poprzedni rekordowy powrót należał do Dennisa Taylora. W finale mistrzostw świata w 1985 roku tracił osiem frejmów, ale ostatecznie pokonał Steve'a Davisa 18:17 i zdobył tytuł.

Ojciec uwierzył w Brecela i jego talent

Podczas wręczania nagród po finale (za zwycięstwo otrzymał 45 tysięcy funtów) na scenę Crucible Theatre w Sheffield do Brecela podbiegli rodzice i dziewczyna. Najbardziej wzruszony wydawał się ojciec. Ten, który pierwszy pokazał Luce stół do bilarda. Ten, który uwierzył w syna i jego talent.

– To z nim najbardziej chciałem podzielić się radością

– przyznał w pomeczowym wywiadzie pierwszy mistrz świata z kontynentalnej Europy. Pierwszy urodzony w latach 90. Nie pierwszy, który po zwycięstwie mocno zabaluje.

Brecel został dopiero czwartym graczem spoza Wielkiej Brytanii, który zdobył najsłynniejsze trofeum snookera, po Kanadyjczyku Cliffie Thorburnu, Irlandczyku Kenie Doherty i Australijczyku Neilu Robertsonie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24