MKS Kluczbork zaczyna przygotowania do rundy wiosennej

Na badaniach mają się już pojawić dwaj nowi zawodnicy zakontraktowani jeszcze w grudniu: niespełna 34-letni bramkarz Wojciech Kaczmarek (jesienią bez klubu, w sezonie 2015/16 rezerwowy gol­kiper ekstraklasowego Pod­bes­kidzia Bielsko-Biała) i 31-letni pomocnik Krzysztof Bodziony z 3-ligowego Pelikana Łowicz.

Kolejnych nowych zawodników można się spodziewać w przyszłym tygodniu.

- Kontaktują się z nami różni zawodnicy czy kluby, zgłaszają się też mena­dżerowie - mówi prezes MKS-u Wojciech Smolnik. - Wiadomo, że nasza sytuacja w tabeli jest bardzo trudna, ale nie brakuje chętnych do tego by grać w 1 lidze i w niej się pokazać. Zakładaliśmy, że zimą trafi do nas sześciu-siedmiu nowych zawodników i tylu chcemy sprowadzić. Przewija się teraz wiele nazwisk, ale o żadnym z tych zawodników nie można powiedzieć, że jest już bardzo blisko naszego klubu.

Bardzo ciekawym „przewijającym się” nazwiskiem jest niespełna 23-letni pomocnik Marcin Flis. Ma on już spore doświadczenie w 1 lidze (GKS Bełchatów, GKS Katowice). Ostatnie pół roku spędził w Piaście Gliwice, ale nie zagrał żadnego meczu w ekstraklasie. Po to by mógł się odbudować i regularnie grać miałby zostać wypożyczony do MKS-u. Takie rozwiązanie jest możliwe
.
Z MKS-u po rundzie jesiennej już odeszło trzech piłkarzy: Radosław Kursa, Bartłomiej Olszewski i Krystian Sanocki. Trzech kolejnych: Oskar Pogorzelec, Robert Brzęczek i Adam Setla jest wystawionych na listę transferową i też można się spodziewać ich odejścia. Setla będzie sprawdzany przez 2-ligowy Rozwój Katowice, Brzęczek przez również występujących w 2 lidze Błękitnych Stargard, a Pogorzelec był może trafi do rodzinnego miasta - Kołobrzegu i zasili tamtejszą 2-ligową Kotwicę.

Pierwszy sparing MKS zagra w sobotę 14 stycznia w Kluczborku, a rywalem będzie wicelider 3 ligi - Ruch Zdzieszowice.