Najdroższa drzemka w historii sportu? Kupił bilet za 10 tys. dolarów, zasnął podczas Super Bowl

Stanisław Moneta
Twitter, Qin Lang/Xinhua News/East News, London Entertainment/SplashNews.com/East News
Bohaterem niedzielnego finału Super Bowl dla wielu został nie żaden z zawodników, trenerów czy artystów, których występy uświetniły wydarzenie, a zmęczony kibic, któremu udało się zasnąć podczas meczu.

Niedzielny finał Super Bowl będzie pamiętnym przeżyciem dla milionów kibiców przed telewizorami i tysięcy zgromadzonych na Hard Rock Stadium. San Francisco 49ers wysoko prowadzili z Kansas City Chiefs, w ostatniej kwarcie dali sobie jednak wydrzeć zwycięstwo (20:31). Emocje nie udzieliły się chyba tylko jednemu kibicowi. Dziennikarka Karisa Maxwell zauważyła, że pośród zgiełku stworzonego przez ponad 62 tys. fanów, jeden z nich.... uciął sobie drzemkę. Nagranie, które zamieściła na Twitterze, obejrzało ponad 5 mln internautów.

To musiała być najdroższa drzemka w jego życiu. Za bilet zapłacił prawdopodobnie około 10 tys. dolarów. Przed końcem spotkania kibic odzyskał siły i obejrzał widowisko do końca. O tym, że w ciągu kilku minut stał się gwiazdą internetu, szybko uświadomił go kolega, z którym przyszedł na mecz.

A wam udało się kiedyś zasnąć na zawodach sportowych?

Trwa głosowanie...

Jak często chodzisz na mecze swojego lokalnego klubu piłkarskiego?

NIE PRZEGAP:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Szeremeta odrzuciła pół miliona

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24