W Kanadzie rywalizować będą Magdalena Warakomska i Patrycja Markiewicz z białostockiego klubu. Ta pierwsza startowała już w zawodach tej rangi, a dla 16-letniej Markiewicz jest to debiut. Białostoczanki razem z kadrą przebywają już w Ameryce Północnej od dwóch tygodni.
– Na jakich dystansach pojadą nasze dziewczyny to zadecyduje trener już na miejscu i praktycznie przed samymi zawodami – mówi Janusz Bielawski, prezes Juvenii. – Myślę, że Warakomska na 500 metrów pojedzie, bo jest w tej kadrze najmocniejsza na tym dystansie. Ona powinna walczyć o miejsce w pierwszej szesnastce. Patrycja w debiucie raczej powinna zbierać doświadczenie.
Najlepszych nie ma w kadrze
Oprócz zawodniczek Juvenii trenerka kadry Anna Jakubowska zabrała do Kanady: Kamilę Stormowską, Michała Domańskiego (oboje Orzeł Elbląg), Oliwię Gawlicę (AZS Politechnika Opolska), Monikę Grządkowską (GKS Stoczniowiec Gdańsk). W zawodach nie wystartują zawodnicy profesjonalnego zespołu short-tracka OTTO Speed Skating Team, który niedawno powstał w Białymstoku i w swoim składzie ma najlepszych zawodników tej dyscypliny w kraju. Natalia Maliszewska (szóste miejsce w klasyfikacji generalnej na 500 metrów poprzedniego Pucharu Świata) oraz Bartosz Konopko (czwarty zawodnik ostatnich mistrzostw Europy na 500 metrów) i Rafał Anikiej (jeden z najbardziej utalentowanych zawodnik młodego pokolenia) pod okiem jednego z najlepszych trenerów na świecie Sebastiana Crossa obecnie trenują w stolicy Podlasia. Pomagają mu asystenci Dariusz Kulesza oraz Urszula Kamińska. Nie od dziś wiadomo, że niektórzy zawodnicy Juvenii są w konflikcie z trenerką kadry, co najprawdopodobniej ma znaczenie przy powołaniach na imprezy. Zawody kwalifikacyjne na Puchary Świata w Ameryce Północnej odbyły się na początku października w Sanoku.
– W zawodach kwalifikacyjnych nie mogła wystartować Natalia, która była bardzo mocno przeziębiona – tłumaczy Bielawski. – Teraz jest w formie, ale trenerka nie postawiła na nią. Drobne dolegliwości miał także Bartek Konopko, ale teraz już jest w normalnym treningu. Natomiast Anikiej w kwalifikacjach wystartował i wywalczył awans na puchar, ale nie pojechał przygotowywać się do tych zawodów razem z kadrą i trenerka zrezygnowała z jego. Naszym zdaniem nie ma sensu, aby trenował z kadrą skoro w naszej grupie mamy najlepszego trenera i mocnych zawodników do rywalizacji na zajęciach. Na kadrze najprawdopodobniej trenowałby z kobietami. Natomiast Natalia teraz jeździ równo z chłopakami i w zawodach w Calgary miałaby wielkie szanse, ale powołania niestety nie ma. Z jednej strony trenerka ma wytłumaczenie, bo Natalia nie wzięła udziału w eliminacjach, ale my wiemy, że jest w bardzo dobrej dyspozycji.
Grupa zawodowa czeka na swoją szansę
Z kolei Patrycja Maliszewska, która z pięcioma medalami mistrzostw Europy, jest najbardziej utytułowaną zawodniczką w Polsce w tej dyscyplinie, wraca do ścigania po ciężkiej kontuzji. Przed rokiem na zawodach w Kanadzie zawodniczka złamała nogę.
– Patrycja jest już w pełnym treningu, ale w jej przypadku nie ma co się śpieszyć. Powoli musi wrócić do swojej bardzo dobrej dyspozycji i jest na najlepszej drodze do tego. Ją szykujemy na mistrzostwa Europy (13 - 15 styczeń w Turynie) – tłumaczy Bielawski.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
Drugi Puchar Świata zostanie rozegrany w Salt Lake City w dniach 11 - 13 listopad. Natomiast kolejne imprezy z tego cyklu zaplanowane są w Azji: 9 - 11 grudzień w Szanghaju i 16 - 18 grudzień w Gangneung (Korea Południowa).
– Zawody kwalifikacyjne na puchary w Azji będą w Białymstoku i nasza grupa wtedy powinna pokazać bardzo dobrą formę, a jak zadecyduje trenerka kadry zobaczymy. My sobie zdajemy sprawę, że nasi zawodnicy muszą być o klasę lepsi od innych, aby otrzymać powołanie. Na jakiś obiektywizm raczej nie liczymy – kończy Bielawski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
