„Nie jesteśmy faworytem. Ja z tego powodu bardzo się cieszę"

- Nie jesteśmy wskazywani w roli faworyta ligi, a nawet typuje się nas do walki o utrzymanie wspólnie z naszym pierwszym ligowym rywalem z Rybnika - stwierdził Tomasz Walczak. - Ja z tego powodu bardzo się cieszę, bo ten ciężar psychiczny, który spoczywa na faworytach, może spowodować, że będą im się trzęsły ręce, a my pojedziemy sobie na trochę większym luzie i jestem przekonany, że może to się dla nas dobrze skończyć.
- Jesteśmy praktycznie już gotowi do sezonu - dodał Martin Vaculik, jeden z liderów Falubazu. - Treningów było sporo, mieliśmy czas, żeby dobrze przygotować sprzęt i siebie pod względem jeździeckim. Na 99 procent wiem, jaki sprzęt wybrać na pierwszy mecz.

Pierwsza kolejka spotkań w PGE Ekstralidze rozegrana zostanie 12 i 14 czerwca. W tym drugim terminie żużlowcy Falubazu Zielona Góra rozegrają wyjazdowe spotkanie z ekstraligowym beniaminkiem ROW-em Rybnik.

OBEJRZYJ: Piotr Żyto nowym trenerem Stelmetu Falubazu.