Nie tylko Bartosz Kurek. Sześć powodów, by przyjść na mecz ONICO Warszawa - PGE Skra Bełchatów
1. 11 mistrzów świata (byłych lub obecnych)
Nie co kolejkę PlusLigi zdarza się, by oglądać w jednej hali aż tylu mistrzów świata. W zespole ONICO Warszawa to trener Stephane Antiga, który w 2014 r. doprowadził reprezentację Polski do złotego medalu. Wtedy tytuł zdobył też środkowy stołecznej ekipy Andrzej Wrona. We wrześniu minionego roku do zaszczytnego grona dołączyli libero Damian Wojtaszek, przyjmujący Bartosz Kwolek i rzecz jasna atakujący Bartosz Kurek. Zresztą obecność tego ostatniego już gwarantuje wielkie widowisko. To w końcu najlepszy siatkarz ostatnich mistrzostw świata i najlepszy sportowiec 2018 r. w Polsce.
W drużynie PGE Skry Bełchatów o jednego mistrza świata jest więcej. W sztabie szkoleniowym to Michał Winiarski, który w 2014 r. jako kapitan pierwszy wniósł trofeum. MVP tamtego turnieju został Mariusz Wlazły, który obecnie leczy kontuzję, a najlepiej blokującym wybrano Karola Kłosa. W środę uraz prawdopodobnie wykluczy też aktualnego mistrza świata, Artura Szalpuka. Zobaczymy za to rozgrywającego Grzegorza Łomacza i środkowego Jakuba Kochanowskiego.