Przez niemal dwa lata Stolarczyk pełnił funkcję trenera reprezentacji do lat 21. Młodzieżówkę przejął od Czesława Michniewicza. W eliminacjach ME U-21 Biało-Czerwoni pod wodzą Stolarczyka zajęli w grupie trzecie miejsce za Niemcami oraz Izraelem. Tym samym nie awansowali na turniej, który w przyszłym roku odbędzie się w Rumunii i Gruzji.
W ekstraklasie Stolarczyk pracował w Pogoni Szczecin i Wiśle Kraków. W sezonie 2022/23 poprowadzi Jagiellonię. 50-letni trener ma poprawić wyniki drużyny, która od kilku lat nie spełnia ambicji klubowych działaczy i kibiców.
- Sukcesu nie da się osiągnąć od tak. To wszystko musi być poprzedzone procesem, my jako drużyna musimy przebyć pewną drogę. Największe sukcesy w lidze odnosili trenerzy z długą ciągłością pracy, wystarczy spojrzeć na Waldemara Fornalika, Kostę Runjaicia, Marka Papszuna, czy nawet Maćka Skorżę, który przecież wcześniej pracował w Lechu i znał ten klub wracając do niego w 2021 roku. Oni mieli możliwość stworzenia drużyn, które prowadzą - przyznał Stolarczyk w rozmowie z oficjalną stroną klubu.
- Budowanie zespołu to proces, droga. Każdy trener ma inne spojrzenie na futbol i zanim ono do zawodników jak najpełniej dotrze musi minąć czas. Moim zadaniem jest skrócenie tej drogi, ponieważ nieco ponad cztery tygodnie dzielą nas od pierwszego meczu w nowym sezonie. Wraz ze sztabem wspólnie musimy jak najszybciej wdrożyć tę filozofię - dodał nowy szkoleniowiec Jagi.
Jagiellonia nowy sezon rozpocznie 16 lipca (sobota, godz. 17:30) od domowego meczu z Piastem Gliwice.
EKSTRAKLASA w GOL24
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?