Ojciec Świątek o związku Igi z Sabalenką. „Szanują się nawzajem jako zawodniczki”

– Nigdy o tym nie rozmawialiśmy, ale z pewnością szanują się nawzajem jako zawodniczki. Ale to nie znaczy, że wszystkie te dziewczyny siedzą razem w szatni i rozmawiają ze sobą. Przychodzą raczej tylko na chwilę, aby przebrać się przed i po meczu lub treningu, po czym wracają do pracy ze swoim zespołem

– powiedział ojciec tenisistki.

Iga zasłynęła w środowisku z występów na korcie z przypietą do czpeczki wstążką w barwach ukraińskiej flagę symbolizującą poparcie Ukrainy w wojnie z Rosją.

Sabalenka miała konflikt z jednym z trenerów Ukrainki Łesi Curenko. W marcu Curenko odmówiła wejścia na kort w meczu z Białorusinką w turnieju w Indian Wells w Kalifornii. Swoją odmowę tłumaczyła atakiem paniki po rozmowie z jedną z liderek Kobiecego Związku Tenisowego (WTA) na temat zezwolenia Rosjankom i Białorusinkom występów w turniejach.

Tomasz Świątek jest dyrektorem turnieju na kortach twardych kategorii WTA 250 w Warszawie, do którego zaprosił tenisistki z Rosji (Wierę Zwonariową i Białorusi (Aleksandrę Sasnowicz), co wywołało burzliwą reakcję ministra sportu i turystyki RP, Kamila Kortniczuka. Urzędnik państwowy w związku z udziałem niemile widzianych gości w Warsaw Open odmówił dotatcji turnieju ze środków ministerstwa, a także zapowiedział bojkot meczów Rosyjskiej i Białoruskiej tenisistki, nawet gdyby miała grać z nimi pierwsza polska rakieta świata.

Służba graniczna na Okęciu nie wpuściła Zwonariowej do Polski i ostatecznie Rosjanka nie weźmie udziału w Warsaw Open, co spotkało się z wielką falą krytyki władz polskich w Federacji Rosyjskiej i zapowiedzią WTA zbadania dyskryminacji rosyjskiej tenisistki w Polsce.