Opinie po meczu Gwardia Opole – Górnik Zabrze 29-27

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Antoni Łangowski ustalił wynik starcia z Górnikiem Zabrze.
Antoni Łangowski ustalił wynik starcia z Górnikiem Zabrze. Mariusz Łangowski
Gwardziści w meczu z sąsiadem z tabeli wygrali za trzy punkty i dogonili go w tabeli. Opolska „siódemka” miała inicjatywę przez cały mecz, prowadziła nawet czterema bramkami, ale wszystko rozstrzygnęła końcówka. W niej rywal popełnił dwa błędy, a gospodarze wykorzystali dwie sytuacje. Oto co po meczu mówili jego „aktorzy”.

ANTONI ŁANGOWSKI, rozgrywający Gwardii Opole

- Trzeba powiedzieć sobie szczerze: Adam Malcher i Michał Lemaniak zagrali dzisiaj znakomite zawody, mi udało się postawić kropkę nad „i”, ale cała drużyna bez wątpliwości pokazała charakter i ani na chwilę nie zwątpiliśmy. Oby tylko tak dalej. Zaczęliśmy mecz bez dwóch ważnych zawodników, potem doszły dwie czerwone kartki i to teoretycznie mocno komplikowało sytuację. Z tego względu cieszy, że szansę dostali ci, którzy mniej grali, a dołożyli kolejną cegiełkę w budowie naszego zespołu. Piłka ręczna do sport zespołowy i my jesteśmy kolektywem. Każdy ma obowiązek dziś nosić głowę wysoko w górze. Spisaliśmy się na medal, takie mecze i wygrane podnoszą samoocenę i wiarę we własne umiejętności.

MACIEJ ŚCIGAJ, wychowanek Gwardii w barwach Górnika Zabrze

- Zdobyliśmy 27 bramek, ale drugie tyle sytuacji zmarnowaliśmy i nie potrafiliśmy wykorzystać pracy w bramce i w defensywie. Trochę sami oddaliśmy te punkty Gwardii, a decydujące nie były błędy - choć i je popełniliśmy, czy to, że niespecjalnie radziliśmy sobie grając nawet z dwoma zawodnikami więcej. Słabo zagraliśmy w ataku, Adam Malcher znajdował sposób na nasze rzuty. Gwardia zaczynała szybkie akcje i łatwo zdobywała bramki, a my na każdą musieliśmy mocniej pracować. W takich okolicznościach nie da się wygrać meczu.

MICHAŁ LEMANIAK, skrzydłowy Gwardii Opole

- Mieliśmy dziś odpowiednich ludzi w odpowiednim czasie. Adam Malcher złapał ważne piłki, mi udało się kilka razy pobiec do kontry i trafić, a w drugiej linii nie zawiódł w dwóch trzech trudnych sytuacjach Antek Łangowski, który na koniec zachował zimną krew i zdobył kluczową bramkę. Ja mam satysfakcję, że pomogłem drużynie, tak jak każdy zawodnik, bo byliśmy kolektywem. Obie drużyny pracowały w obronie i bramce, ale to my rzuciliśmy więcej bramek i mamy bardzo ważną wygraną na koncie. Tak na prawdę po meczu liczy się tylko to. Nie powiem, że gonimy Płock i Puławy, bo rywale są bardzo silni, ale w każdym meczu naszym celem jest zwycięstwo. Póki co jest dobrze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Opinie po meczu Gwardia Opole – Górnik Zabrze 29-27 - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24