Ostatni mecz Nadala we wrześniu? Wszystko na to wskazuje

37-latek od dłuższego czasu zmaga się z kontuzjami i oznajmił, że spodziewa się zakończyć karierę po tym sezonie. W zeszłym tygodniu Nadal rozegrał dwa mecze w turnieju Barcelona Open na kortach ziemnych. W pierwszej rundzie pokonał Włocha Flavio Cobollego. W drugiej uległ Australijczykowi Alexowi De Minaurowi.

Będzie to czwarty występ 22-krotnego mistrza Wielkiego Szlema w trzydniowym turnieju drużynowym, w którym sześciu tenisistów z Europy zmierzy się z sześcioma zawodnikami reprezentującymi Resztę Świata.

Nadal ostatni raz grał w Pucharze Lavera w 2022 roku. W drużynie Europy wystąpił wówczas Roger Federer. Był to ostatni turniej w karierze szwajcarskiego mistrza.

"Mam naprawdę wyjątkowe wspomnienia z Pucharu Lavera. Pamiętam wszystkie emocje, które przeżyłem dwa lata temu w Londynie, gdy ostatni raz grałem u boku Rogera" – wspomniał Nadal.

"Na tym etapie mojej kariery naprawdę chcę wyjść na boisko i maksymalnie wykorzystać każdą szansę, jaką otrzymam" - dodał hiszpański tenisista.

W drużynie Europy mają znaleźć się też gracze z czołowej "10" rankingu ATP: Hiszpan Carlos Alcaraz, Rosjanin Daniił Miedwiediew i Niemiec Alexander Zverev.

"Występowanie w drużynie jest niesamowitym doświadczeniem. Zawsze mi się to podobało. Wtedy rywalizacja jest inna, naprawdę ekscytująca. Nie mogę się doczekać wyjazdu do Berlina. Chcę pomóc drużynie Europy w odzyskaniu Pucharu Lavera" - zadeklarował Nadal.

Przed rokiem Puchar Levera w Vancouver wygrał zespół Reszty Świata pod przewodnictwem byłego wybitnego amerykańskiego tenisisty - Johna McEnroe. Natomiast kapitanem europejskiej drużyny, w której wystąpił również Hubert Hurkacz, jest Szwed Bjoern Borg.

"Rafa jest absolutną legendą naszego sportu, prawdziwym mistrzem w każdym tego słowa znaczeniu. Po raz ostatni będę pełnił rolę kapitana. Pozyskanie Nadala do Team Europe było moim celem i jestem podekscytowany, że przyjął moje zaproszenie i będzie z nami w Berlinie" - oświadczył Borg.