- Miałem ostry motocykl, wpadłem w dziurę. Nie było to do opanowania. Mam trochę łokieć zdarty - tłumaczył Bartosz Zmarzlik
- Szkoda półfinału, liczyłem, że wygram start, a przegrałem o cały motocykl - powiedział Patryk Dudek. W Warszawie zajął szóste miejsce. Bartosz Zmarzlik był ósmy.
W tym sezonie rozegranych zostanie dziesięć rund Grand Prix. Kolejna - 26 maja - w Pradze. Tytułu mistrza świata broni Australijczyk Jason Doyle.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?