W niedzielę w Gibraltarze, zarówno piłkarze jak i kibice reprezentacji narodowej, długo z pewnością nie poszli spać. A to dlatego, że drużyna zanotowała drugie zwycięstwo w historii oficjalnych spotkań. Gospodarze pokonali kadrę Łotwy 1:0.
W szeregach naszych sąsiadów na boisku pojawiło się trzech piłkarzy, którzy na co dzień występują w Lotto Ekstraklasie. I tak na murawie zameldowali się Valerijs Sabala z Podbeskidzia Bielsko-Biała, Igors Tarasovs ze Śląska Wrocław i bramkarz Arki Gdynia, Pavels Steinbors. Szczególnie rozczarowany po ostatnim gwizdku mógł być ten ostatni.
W 88. minucie Liam Walker wykonywał rzut wolny. Jego strzał nie był co prawda mocny, ale piłka po drodze odbiła się jeszcze od jednego z zawodników stojących w murze i kompletnie zmyliła Steinborsa. Łotysz co prawda rzucił się jeszcze w jej kierunku, ale wpadła ona tuż przy słupsku. Można zatem powiedzieć, że zawodnik Arki miał niewielkie szanse na skuteczną interwencję.
Warto dodać, że reprezentacja Gibraltaru wcześniej wygrała pojedynek blisko cztery lata temu. W czerwcu 2014 roku pokonała Maltę 1:0.
Steinbors postara się poprawić sobie humor w najbliższą sobotę. O to, by zachować czyste konto, łatwo jednak nie będzie. Żółto-niebiescy zmierzą się w Gdyni z Legią Warszawa (godz. 20.30).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?