PKO Ekstraklasa. Zaczęło się dobrze, skończyło źle. Wisła Płock mimo prowadzenia przegrała ze Śląskiem Wrocław 1:2. - Wielka szkoda. Przykro, ale to jest piłka. Nie mam nic do zarzucenia, jeśli chodzi o nastawienie zawodników, pracę. Gratuluję przeciwnikowi, bo też walczył. Jest to dla nas przykre, ale to jest piłka - stwierdził na konferencji nowy trener Nafciarzy, Pavol Stano.
- Ciężko jest zawsze komentować mecz, w którym uważam, że zagraliśmy dobrze. Pierwsza połowa pod nasze dyktando. Było widać, jak chłopcy dobrze się czują na boisku. Nic nie zapowiadało, że ten stan będzie troszeczkę gorszy. W tych pierwszych piętnastu minutach drugiej połowy była to drużyna dobrze dysponowana. My stwarzaliśmy sytuacje - podkreślił Stano.