Pierwsze spotkanie z ROW-em Rybnik gdańszczanie przegrali 40:50. Rybniczanie w tabeli są jedno oczko nad Wybrzeżem, ale także nie mają powodów do radości. Przed sezonem ROW wskazywany był na faworyta Nice 1. Ligi Żużlowej, tymczasem rybniczanie przegrali na własnym torze z liderem ligi Motorem Lublin 43:47. Sytuacja stała się na tyle poważna, że prezes klubu w rozmowie z Eleven Sport nazwał żużlowców „panienkami”.
Wybrzeże może więc liczyć na słabą postawę przeciwników, zwłaszcza że pech nękający gdańszczan wydaje się Wybrzeże opuszczać. Co prawda w zeszłym tygodniu upadek zaliczył Anders Thomsen, co skutkowało zwichnięciem kostki w lewej nodze. Duńczyk wrócił już na tor i w środę pojechał w lidze duńskiej. W sobotę na tor wrócił także Mikkel Michelsen, który po upadku w spotkaniu ze Startem Gniezno zwichnął, skręcił i naderwał stawy i więzadła obręczy barkowej. Na szczęście Duńczyk uniknął operacji, a rehabilitacja w Rzeszowie przebiegała sprawnie. Sam żużlowiec dzielił się w mediach społecznościowych nagraniami, na których porusza kontuzjowaną ręką. Michelsen w końcu wrócił na tor. Pojechał do Gniezna i tam w pierwszej rundzie Tauron Speedway Euro Championship zajął czwarte miejsce, zdobywając 9 punktów. W spotkaniu z Łotyszami zabrakło także Patricka Hougaarda. Duńczyk na cztery dni przed spotkaniem poinformował klub, że nie da rady wystartować z powodu kontuzji, której nabawił się miesiąc wcześniej w spotkaniu ligi duńskiej. Hougaard na tor powrócił i w środę wyjeździł 8 punktów w lidze duńskiej. W niedzielnym spotkaniu z ROW-em go nie zobaczymy, ale w końcu Mirosław Berliński, mógł wybrać skład ze wszystkich zawodników Wybrzeża. Ten luks ostatni raz miał na początku maja, były już trener Lech Kędziora.
Kibice mogą liczyć także na Karola Żupińskiego. Młodzi zawodnicy Wybrzeża w Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów w Bydgoszczy zajęli pierwsze miejsce, a w Poznaniu drugie miejsce ex aequo z zawodnikami z Torunia. Zarówno w Bydgoszczy, jak i w Poznaniu najlepszy z gdańszczan okazywał się właśnie Żupiński.
Dla gdańszczan to będzie bardzo ważne spotkanie. Do czwartych rybniczan tracą, aż 5 punktów, a żeby zdobyć cenny punkt bonusowy, Wybrzeże musi pokonać rywali przynajmniej 51:39.
Początek rewanżowego spotkania Wybrzeża z ROW-em w niedzielę na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego o godz. 14:15.
Awizowane składy
ROW Rybnik
1. Andriej Karpow, 2. Craig Cook, 3. Artur Czaja, 4. Troy Batchelor, 5. Kacper Woryna, 7. Lars Skupień
Zdunek Wybrzeże Gdańsk
9. Mikkel Bech, 10. Michał Szczepaniak, 11. Oskar Fajfer, 12. Anders Thomsen, 13. Mikkel Michelsen, 14. Karol Żupiński
Adam Nawałka: Kadra szersza niż podczas Euro, ale podstawowi zawodnicy w słabszej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
