Perspektywy rozwojowe w Formule 1 rewelacyjnego nastolatka Oliwera Bearmana. Co zrobi Ferrari?

Piotr Olkowicz
Piotr Olkowicz
Scuderia Ferrari facebook
18-letni Brytyjczyk Oliver Bearman zastąpił kierowcę Ferrari Carlosa Sainza Jr. podczas Grand Prix Arabii Saudyjskiej rozegranej w minioną sobotę i zajął imponujące siódme miejsce. Doradca Red Bulla Helmut Marko wezwał szefa zespołu Ferrari, Freda Vasseura, aby czym prędzej znalazł dla 18-letniego talentu miejsce w innym zespole.

Brytyjski kierowca zaliczył bajkowy start w Formule 1 w zeszły weekend po tym jak został powołany przez Ferrari w ostatniej chwili, kiedy doświadczony Carlos Sainz został zmuszony do poddania się nagłej operacji w związku z zapaleniem wyrostka robaczkowego. W oszałamiającym debiucie nastolatek zajął siódme miejsce - przed rodakiem Lewisem Hamiltonem - i stał się gorącą perspektywą dla całej dyscypliny.

Jak zauważył Marko, wygląda na to, że Ferrari jest gotowe na kilka następnych lat. Charles Leclerc podpisał niedawno nowy długoterminowy kontrakt, a siedmiokrotny mistrz świata Hamilton zgodził się zastąpić Sainza pod koniec 2024 roku. Dlatego jest mało prawdopodobne, aby Bearman był w stanie kontynuować swój rozwój w upragnionym fotelu Ferrari, a Marko - nawet jako członek teamu Red Bulla - chciałby, aby ścigał się dla innego zespołu.

- Uważam, że debiut Olliego Bearmana w Ferrari był sensacyjny - napisał 80-letni były kierowca w swoim felietonie dla Speedweeka - Bycie na takim torze jak Dżudda bez większego treningu było naprawdę mocne. Momentami jechał niemal na tym samym poziomie co Charles Leclerc. Ale co teraz zrobi Ferrari?

Kupują drogiego Hamiltona, Leclerc ma długoterminowy kontrakt, a teraz Bearman pokazuje super talent. Gdybym był Fredem Vasseurem, od razu zainstalowałbym Bearmana w kokpicie F1 w innym zespole, nie wiem, na przykład w Haasie.

Marko porównał również okoliczności wokół Bearmana z sytuacją 22-letniego Liama Lawsona, który obecnie jest kierowcą rezerwowym zarówno Red Bulla, jak i ich drugiego zespołu, RB.

Bearman – ale także nasz Liam Lawson w zeszłym sezonie czy debiut Pedro Acosty w MotoGP (w ostatnią sobotę) - pokazuje, jak wyjątkowymi są talentami.

– kontynuował Austriak.

Jasne, dzisiaj wszyscy chłopcy są dobrze przygotowani, gdy wchodzą do gry. Ale tylko wtedy, gdy ktoś jest naprawdę dobry, może osiągnąć takie osiągnięcia od samego początku. Uważam, że sposób, w jaki Acosta zaatakował Marca Marqueza, było dające niesamowicie odświeżający powiew, podobnie jak występ Bearmana w Arabii Saudyjskiej. Wszyscy chcemy zobaczyć coś takiego.

Po spektakularnym występie Bearmana w Dżuddzie, szef Ferrari Vasseur niechętnie rozmawiał o długoterminowych planach Ferrari - zwłaszcza, że Hamilton jeszcze formalnie do zespołut nie dołączył - Nie zaczynajcie mówić o tym po wiadomościach o Lewisie Hamiltonie, Lewisa wciąż nie ma w zespole! — zaznaczył Vasseur - Ale to na pewno dobry znak dla Olliego, to ważny kamień milowy. Teraz w Melbourne i na Imoli powróci do Formuły 2 i to będzie dla niego najważniejszym wyzwaniem. Wkrótce rozpocznie sesje FP1 z Haasem, a to będzie dla nas ważne, aby dać mu doświadczenie i przebiegi w samochodzie F1, ale to co osiągnął w Jeddah, tego nikt mu już nie odbierze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24