PGE Skra zaczyna sezon. Dobre przetarcie przed walką z gigantami

Pawel Hochstim
Pawel Hochstim
Mariusz Wlazły rozpocznie dzisiaj swój czternasty sezon ligowy w barwach PGE Skry Bełchatów. Kapitan drużyny i atakujący uczestniczył we wszystkich sukcesach bełchatowskiego klubu.
Mariusz Wlazły rozpocznie dzisiaj swój czternasty sezon ligowy w barwach PGE Skry Bełchatów. Kapitan drużyny i atakujący uczestniczył we wszystkich sukcesach bełchatowskiego klubu. Sylwia Dąbrowa
Siatkarze PGE Skry Bełchatów o godz. 18 rozegrają pierwszy mecz w sezonie 2016/2017. Ich rywalem w hali Energia będzie drużyna MKS Będzin.

- Nie myślimy jeszcze o meczach z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, czy Asseco Resovią Rzeszów. Na razie najważniejszy jest mecz z MKS Będzin - deklaruje środkowy bełchatowskiej drużyny Karol Kłos. Nie zmienia to jednak faktu, że środowe spotkanie będzie bardziej przetarciem przed dwoma hitowymi meczami.

Niedzielne starcie z ZAKSĄ w Kędzierzynie-Koźlu i spotkanie z Asseco Resovią Rzeszów, które odbędzie się w sobotę, 15 października, zapowiada się pasjonująco, zupełnie inaczej, niż dzisiejszy mecz, w którym faworyt jest oczywisty - PGE Skra. Bełchatowianie zbudowali silny zespół, którego celem jest odzyskanie mistrzostwa Polski, więc meczu z MKS Będzin obawiać się nie może.

W ostatnim czasie bełchatowianie rozgrywają bardzo dużo meczów - w czwartek zagrali towarzysko w Bydgoszczy z Łuczniczką, w sobotę i niedzielę w Szczecinie rywalizowali z niemieckimi drużynami w turnieju Gigantów Siatkówki, dziś grają z MKS, a w niedzielę w Kędzierzynie-Koźlu. W sumie pięć meczów w dwanaście dni.

Bełchatowscy kibice będą mogli po raz pierwszy w meczu o punkty zobaczyć nowych graczy PGE Skry - Artura Szalpuka, Jurija Gladyra, Nikołaja Penczewa i Bartosza Bednorza, który wyleczył już uraz. Nie będzie wśród nich Drażena Luburicia, który już wczoraj wyleciał do Japonii, a dzisiaj ma podjąć treningi w JT Thunders Hiroszima. Oba kluby doszły już do porozumienia w kwestii transferu pod koniec ubiegłego tygodnia. Luburić zastąpi w Hiroszimie Bartosza Kurka, który kilka dni temu rozwiązał swój kontrakt z japońskim klubem ze porozumieniem stron.

Na razie zmiennikiem Mariusza Wlazłego na pozycji atakującego powinien być Bednorz, ale to wariant tymczasowy, bo szefowie PGE Skry w przypadku sprzedania Luburicia pozyskają innego gracza. Jak informowaliśmy wczoraj, nie można wykluczyć nawet zatrudnienia Kurka, oczywiście jeśli zawodnik przyjmie warunki Skry.

Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym meczu będzie mógł zagrać libero Kacper Piechocki, który w ostatnim czasie miał kontuzję. W poniedziałek jednak rozpoczął treningi z zespołem i nic nie stoi na przeszkodzie, by był do dyspozycji trenera.

Dzisiejsze spotkanie w hali Energia rozpocznie się o godz. 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: PGE Skra zaczyna sezon. Dobre przetarcie przed walką z gigantami - Dziennik Łódzki

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24