Pia Skrzyszowska przed Mityngiem Orlen Copernicus Cup: - Chciałabym jutro poprawić rekord Polski

Piotr Olkowicz
Piotr Olkowicz
Pia Skrzyszowska w swoim żywiole
Pia Skrzyszowska w swoim żywiole ADAM JASTRZEBOWSKI
Pia Skrzyszowska chciałaby we wtorek poprawić rekord Polski w biegu na 60 m ppł podczas mityngu Orlen Copernicus Cup w Toruniu. W zawodach cyklu World Athletics Indoor Tour Gold kibice zobaczą gwiazdy polskiej i światowej lekkiej atletyki m.in. Ewę Swobodę, Lieke Klaver i Diribe Welteji.

Skrzyszowska podczas poniedziałkowej konferencji prasowej powiedziała, że mierzy oczywiście w poprawienie rekordu kraju. Od blisko 44 lat należy on do Zofii Bielczyk, która 1 marca 1980 roku uzyskała w Sindelfingen 7,77. Wówczas był to rekord świata, który dał jej mistrzostwo Europy w hali. Do tej pory żadnej Polce nie udało się poprawić tego rezultatu.

- Wierzę, że jestem w stanie tego dokonać. Jestem w bardzo dobrej dyspozycji od początku tego sezonu, ale poprzednie biegi to jeszcze nie to, czego bym oczekiwała - wskazała Skrzyszowska. Polka wygrała niedawno mityng Orlen Cup w Łodzi, a później triumfowała w Ostrawie bardzo dobrym wynikiem 7,82.

- Bardzo się cieszę, że wczoraj rekord Polski w biegu na 60 m ppł poprawił Jakub Szymański. Jego bieg wyglądał bardzo luźno. To świetny, niezwykle utalentowany zawodnik. Zapytam go, jak tego dokonał i postaram się jutro powtórzyć - powiedziała Skrzyszowska.

W Arenie Toruń na starcie biegu na 60 m ppł pań staną także m.in. Reetta Hurske z Finlandii oraz Nadine Visser z Holandii.

- Cieszę się na rywalizację z Pią. Świetnie się znamy z treningów i staramy sobie pomagać. Nie mogę się już doczekać jutrzejszego pojedynku. Z Torunia mam świetne wspomnienia - podkreśliła Visser.

W biegu na 60 m liderka światowych tabel Ewa Swoboda (7,04) zmierzy się m.in. z bardzo szybką Włoszką Zaynab Dosso oraz reprezentantką Luksemburga Patrizią van der Weken.

- Bardzo lubię biegać z Dosso, bo to sympatyczna zawodniczka, mocno mnie zawsze naciska. Obyśmy rywalizowały jutro do ostatnich metrów, bo to da świetny wynik - podkreśliła na konferencji Swoboda.

W rywalizacji panów gwiazdą będzie nowy rekordzista kraju na tym dystansie Szymański. Jego rezultatat 7,47 z niedzielnego mityngu w Duesseldorfie to najlepszy wynik Polaka w hali na 60 m ppł w historii. W Toruniu rywalizować będzie z bardzo dobrym Włochem Lorenzo Simonellim, a także z byłym już rekordzistą Polski Damianem Czykierem.

Na bardzo dobrze znaną sobie bieżnię wróci utytułowana Justyna Święty-Ersetic, której rywalką będzie Lieke Klaver z Holandii.

- Znam Toruń bardzo dobrze, bo startowałam tu już kilka razy. Femke Bol to moja przyjaciółka, ale bardzo chętnie poprawię jutro jej rekord mityngu. Tak, celuję w taki wynik. Pierniki jadłam, zawsze je jem, gdy jestem w Toruniu. Szczerze? Mamy jednak w Holandii lepsze słodycze - powiedziała Klaver.

Dyrektor mityngu Krzysztof Wolsztyński powiedział, że liczy na najlepsze wyniki w tym roku na świecie we wszystkich biegach średnich i długich - Takiej obsady tych konkurencji w Polsce jeszcze nie było - zapowiedział.

W Toruniu pojawią się m.in. wicemistrzyni świata z Budapesztu na 1500 metrów Diribe Welteji i medalistki halowych mistrzostw globu na 800 metrów Halimah Nakaayi oraz Freweyni Hailu.

O zwycięstwo w skoku o tyczce rywalizował będzie Piotr Lisek, który w niedzielę w Duesseldorfie wygrał mityng zaliczany do kategorii Silver, skacząc 5,75.

Zawody w Toruniu odbędą się w ramach najwyższej - złotej kategorii World Athletics Indoor Tour.

Źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24