Piątoligowa Wieczysta Kraków chciała Vamarę Sanogo z Legii Warszawa. Czemu nie doszło do transferu?

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Vamara Sanogo grał też w Zagłębiu Sosnowiec
Vamara Sanogo grał też w Zagłębiu Sosnowiec Karolina Misztal
Wieczysta Kraków to jedyna drużyna z ligi okręgowej w Polsce, która na potęgę ściąga zawodników ze szczebla centralnego: ekstraklasy, 1 i 2 ligi. Do niedawna dyrektor sportowy Andrzej Iwan zdradził w wywiadzie dla Kanału Sportowego, że klub myślał także o Vamarze Sanogo - wówczas napastniku Legii Warszawa. Ten transfer jednak nigdy nie doszedł do skutku.

- Powiedziano nam w Legii: Sanogo to jest zawodnik szykowany do pierwszego składu. Nie wiedzieliśmy, że jego akcje tak wysoko stoją, bo był akurat po kontuzji. Miesiąc po tym sondowaniu tematu już nie było. Jak zobaczyłem jego mięśnie brzucha to stwierdziłem, że ma takie jak ja - wyznał Andrzej Iwan w rozmowie z Kanałem Sportowym.

Vamara Sanogo w Polsce pojawił się w połowie 2016 roku. Grał dla Zagłębia Sosnowiec i Legii Warszawa. W grudniu przy Łazienowskiej rozwiązał umowę. Obecnie jest napastnikiem gruzińskiego Dinamo Batumi. W kwietniu Francuz skończy 26 lat.

- Nie jest łatwo ściągnąć w miarę młodego zawodnika do drużyny grającej na szóstym szczeblu rozgrywek. Trzeba poczekać ze dwa lata na dobre, fajne transfery do Wieczystej - uważa Andrzej Iwan.

Andrzej Iwan pomaga w transferach Wieczystej Kraków
Andrzej Iwan pomaga w transferach Wieczystej Kraków Andrzej Banaś

Źródło: Kanał Sportowy na Youtube

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Piątoligowa Wieczysta Kraków chciała Vamarę Sanogo z Legii Warszawa. Czemu nie doszło do transferu? - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24