Hutnik Kraków - Wisła Sandomierz 2:1 (1:1)
Bramki: Mariusz Bienias 35, Tomasz Jaklik 53 - Damian Nogaj 42.
Wisła: Wierzgacz 6 - Chorab 6 (66. Kamiński 2), Korona 6, Kolbusz 3 (46. Konefał 5) Bażant 5 - Piątkowski 5 (60. Ferens 3), Mokrzycki 5, Czerwiak 5, Nogaj 6 Ż (72. Piechniak 2) - Putin 5, Poński 5 (60. Sornat 3).
-Pierwsza połowa bardzo słaba w naszym wykonaniu, nie dojechaliśmy na mecz. Druga była lepsza, ale po stałym fragmencie straciliśmy drugą bramkę i przegraliśmy - powiedział Dariusz Pietrasiak, trener Wisły.
Bramkę dla Wisły po dobrze wyprowadzonym kontrataku zdobył Damian Nogaj. Dobre okazje mieli też Krystian Sornat i Piotr Ferens, którzy byli sam na sam, ale zawiodła skuteczność.
Sokół Sieniawia - Czarni Połaniec 2:0 (0:0)
Bramki: Sebastian Brocki 47, Tomasz Wilusz 85.
Czarni: Borusiński 4 - Załucki 4 Ż, Zięba 4, Witek 4, Wątróbski 4 Ż (72. Bawor nie klas.), Krępa 3 (46. Meszek 3) - Miazga 3 (52. Misztal 3), Hul 4, Miśko 3 (52. Stypa 3), Skiba 4 - Ryguła 3 (46. Janiec 3).
-To był bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu - powiedział Mateusz Sobierajski, kierownik drużyny Czarnych. Zespół z Połańca nie wykorzystał okazji, żeby na boisku beniaminka powiększyć dorobek punktowy. Jeśli chodzi o bramkowe okazje, to w piewrszej połowie strzelał Kamil Hul, ale piłka poszybowała nad poprzeczką.
KSZO 1929 Ostrowiec Św. - Spartakus Daleszyce 1:0 (0:0)
Bramka: Piotr Jedlikowski 85.
KSZO 1929: Zacharski 6 - P. Cheba 6, Kardas 7, Dybiec 7, D. Cheba 6 (75. Jedlikowski 5)- Łokieć 6, Madej 7, Puton 7 (81. Kapsa nie klas.), Burzyński 6 (57. Mąka Ż 4), Smuczyński 5 (46. Bełczowski 6)- Grunt 6 (64. Dziadowicz 5).
Spartakus: Pietras 5 - M. Zawadzki 5, Skrzypek 5 Ż (64. Ostrowski 3), Cedro 5 Ż, Krzeszowski 6 - Ł. Zawadzki 6, Paprocki 5 (69. Maciejski 2), Jeziorski 6, Blicharski 6, D. Wołowiec 5 - Sot 5 (81. Boksiński).
-Bardzo ciężkie spotkanie. Derby rządzą się swoimi prawami. Przeciwnik był nastawiony defensywnie, my musieliśmy prowadzić grę. Mieliśmy kontrolę nad spotkaniem, ale za dużo sytuacji nie stworzyliśmy. Po przerwie pozytywny impuls dali zmiennicy - Kamil Bełczowski, Mateusz Mąka, Piotrek Jedlikowski i Kuba Kapsa. Zaczęliśmy stwarzać sytuacje i raz trafiliśmy przeciwnika. Zasłużone, chociaż z trudem wywalczone zwycięstwo - podsumował spotkanie Marcin Wróbel, trener KSZO 1929.
Jedyna bramka padła w 85 minucie. Dośrodkowanie z prawej strony Kamila Dziadowicza, zgranie piłki do środka przez Mateusza Mąkę, do piłki doszedł Piotr Jedlikowski, oszukał bramkarza i posłał piłkę do siatki. Był to gol na wagę trzech punktów.
-Po tym meczu boli mnie serce. Nie powinniśmy przegrać. Mieliśmy okazje, między innymi w końcówce spotkania. Jeden błąd spowodował, że wracamy bez punktu - powiedział Andrzej Więcek, trener Spartakusa.
| Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Różne oblicza Stadionu Śląskiego [ZDJĘCIA] | Żona piłkarza Arki Gdynia jak... Lara Croft |
Top 10 aktywności fizycznych na świeżym powietrzu | Jaki rodzaj biegania jest stworzony dla ciebie?  |
ZOBACZ TEŻ: Powołania do reprezentacji Polski Jerzego Brzęczka
ZOBACZ TEŻ: Top 5 Wag's kierowców F1
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
