„Piłkarskie Orły". Kto najbardziej ucieszy się ze zdobytych goli i zwycięstwa w kwietniu?

Rozpoczął się kwiecień. Jeżeli chodzi o dwa kluby z Łodzi występujące w ekstraklasie i I lidze, to tym razem kibice muszą się zadowolić czterema punktami.

Grający w ekstraklasie Widzew zremisował w stolicy Małopolski z Cracovią Kraków 1:1, a wyrównującą bramkę dla drużyny z al. Piłsudskiego zdobył pewnym uderzeniem z karnego już w doliczonym czasie gry austriacki środkowy obrońca Martin Kreuzriegler. Znamy takich fanów futbolu, którzy przekonują, że aktualnie ten defensor wykonuje „jednastki” pewniej, niż sam kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski

Natomiast zmierzający do krajowej elity ŁKS, będący obecnie liderem pierwszej ligi, pokonał na stadionie przy al. Unii Chojniczankę Chojnice 2:1. Bramki dla „Rycerzy Wiosny” strzelili Bartosz Szeliga oraz Kamil Dankowski (bezpośrednio z wolnego), a więc zawodnicy specjalizujący się przede wszystkim w grze w defensywie

Przypomnijmy, że jeżeli chodzi o najlepszego snajpera w marcu, to w naszej klasyfikacji został nim doświadczony Daniel Mąka - 4 (Widzew II, IV liga - 2,50). W gronie zajmujących drugą lokatę znalazł się między innymi Łukasz Dynel - 2 (ŁKS II, III liga - 2,00). W miniony weekend Dynel też pokonał golkipera (w zremisowanym 3:3 spotkaniu z drugą drużyną Jagiellonii Białystok).

Jeśli chodzi o strzelczynie, to w marcu najlepszą wśród nich okazała się Gabriela Grzybowska - 5 (UKS SMS Łódź, ekstraliga - 10,00). Wyprzedziła Katarzynę Białoszewską - 5 (Śląsk Wrocław, ekstraliga - 10,00) oraz Emilię Zdunek - 4 (Pogoń Szczecin, ekstraliga- 8,00).

W „Piłkarskich Orłach” bramki są punktowane w sposób zróżnicowany. Im wyższa jest ranga zmagań, tym wyższy przyznajemy współczynnik. Te mnożymy przez bramki i wtedy klasyfikujemy strzelców. Dla ekstraklasy/ekstraligi współczynik wynosi 2, dla pierwszej ligi - 1,75, dla drugiej ligi - 1,5, dla trzeciej ligi - 1, dla czwartej ligi - 0,625, dla Pucharu Polski - 2, natomiast dla europejskich pucharów - 2,5.

W grudniu ubiegłego roku w warszawskim Teatrze Capitol odbyło się zakończenie premierowej edycji „Piłkarskich Orłów”. Wyróżniono wówczas najlepszych snajpera i snajperkę w kraju oraz najlepszych strzelców roku w poszczególnych województwach.

Jeżeli chodzi o panie, to w Polsce triumfowała wówczas Agata Bała, piłkarka drużyny Nowy Świt Górzno (II liga), która zdobyła 45 bramek, natomiast wśród panów zwyciężył Mikael Ishak, szwedzki napastnik Lecha Poznań, aktualnego mistrza Polski (ekstraklasa), z dorobkiem 22 trafień.

Natomiast jeśli mowa o województwie łódzkim, to cieszył się hiszpański pomocnik ŁKS (I liga) Jose Antonio Ruiz Lopez, znany bardziej fanom „Rycerzy Wiosny” po prostu jako Pirulo. Zawodnik z Półwypu Pirenejskiego czternastokrotnie pokonywał golkiperów rywali. Warto podkreślić, że niedawno wręczylismy Pirulo efektowny pamiątkowy medal za jego zwycięstwo w „Piłkarskich Orłach” w lutym tego roku. I Hiszpan nie ukrywał, że ma apetyt na znacznie więcej!