Piotr Nowak: Następny mecz w Niecieczy? Zostaję w domu

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Bruk-Bet Termalica Nieciecza
- Chyba będę musiał zostać w domu, jeśli będziemy grać kolejny mecz w Niecieczy. Jestem tu trzeci raz, a zostały przeciwko mojej drużynie podyktowane cztery karne - stwierdził po porażce 1:2 z Bruk-Bet Termaliką debiutujący w Jagiellonii Białystok trener Piotr Nowak.

- Pierwsza połowa miała niezłe fragmenty z naszej strony. Mieliśmy dwie-trzy sytuacje. Być może powinny paść bramki, być może nie. Po zmianach złapaliśmy rytm, który mieliśmy w czasie obozu. Z tych sytuacji powinniśmy strzelić gola i przynajmniej zremisować. Jagiellonia to młody zespół, który potrzebuje dojrzałości i dokładności. Wszystko inne pracowało przez 35-40 minut na wysokich obrotach. Oczekuję, że będzie tak przez 90 minut - taki jest mój przekaz do zespołu - zaznaczył Nowak.

- Cieszę się, że Przemek Mystkowski strzelił bramkę, bo wielu postawiło na nim krzyżyk. Trzeba w tych piłkarzy wierzyć. Te sytuacje, które mamy trzeba z zimną krwią wykorzystywać. Ale to przyjdzie z czasem.

EKSTRAKLASA w GOL24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Piotr Nowak: Następny mecz w Niecieczy? Zostaję w domu - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24