"Ten Wasz wspaniały Piotr Żyła zostawił mnie i dzieci, bo tak, bo nie potrafi żyć w rodzinie (połowa winy po mojej stronie, kiedy wyrzuciłam go z domu, jak mnie uprzejmie poinformował, że ma kochankę). Nie mam zamiaru już kłamać" - napisała Justyna Żyła.
No i na zawodnika spadły gromy. Kibice nie kryli rozczarowania postawą naszego reprezentanta, a wiele osób ta informacja wręcz zaszokowała. W poniedziałek o komentarz na Facebooku pokusił się też sam Piotr Żyła.
"No i tak w życiu, jak sporcie nie zawsze bywa kolorowo" - tymi słowami swój wpis rozpoczął polski skoczek.
Żyła w dalszej części... nie przyznaje się jednak do zdrady. Niemniej potwierdza fakt, że został wyrzucony z domu.
"Moje małżeństwo rozpadło sie już dawno temu. Nie są prawdziwe informacje, że inna kobieta była powodem problemów w związku i wyprowadzki z domu, który zbudowałem dla rodziny. Zostałem zmuszony do wyprowadzki, starałem sie dojść do porozumienia z żoną, zadbać o dzieci i koncentrować sie na treningach. Nie zamierzam już komentować zachowania i wpisów Justyny" - napisał Żyła.
Przypomnijmy, że podczas igrzysk olimpijskich w Pjongczangu Żyła pełnił rolę rezerwowego w kadrze naszych skoczków. Taką decyzję podjął trener Stefan Horngacher.
TOP Sportowy24: Czy polska gwiazda porno zainwestuje w futbol?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?